BERLIN, 12 stycznia (Reuters) - Unia Europejska ma obowiązek przyjrzeć się niedawnym działanion polskiego rządu stanowiącym próbę objęcia kontroli nad mediami publicznymi i Trybunałem Konstytucyjnym, powiedział wysoko postawiony niemiecki parlamentarzysta, opisując te działania jako potencjalne zagrożenie dla demokracji.
Gunther Krichbaum, członek Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) Angeli Merkel i przewodniczący parlamentarnej komisji do spraw europejskich, mocno skrytykował kurs obrany przez polski rząd i odrzucił jako śmieszne jego oskarżenia, jakoby inne kraje mieszały się w sprawy wewnętrzne Polski.
"Polacy nie są tylko obywatelami Polski, ale obywatelami Unii Europejskiej i ochrona ich praw to jedno z najważniejszych zadań Komisji Europejskiej" - powiedział Reuterowi Krichbaum, dodając, że organ wykonawczy UE ma obowiązek zbadać tę sprawę.
"Gdy ograniczana jest wolność mediów, następne w kolejce są wolność myśli i demokracja" - powiedział.
Jeden z partyjnych kolegów Krichbauma, Norbert Roettgen, powiedział Reuterowi, że Europa nie może sobie pozwolić na konflikt z Polską w momencie, gdy sama walczy z licznymi innymi wyzwaniami, od kryzysu uchodźców po groźbę opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię.
"W momencie, gdy UE ma już trudności z istotnymi problemami wewnętrznymi i stoi przed wyzwaniami z zewnątrz jak nigdy wcześniej, oskarżenia, eskalacja, groźby i pouczanie nie są pomocne" - powiedział Roettgen, który przewodniczy komisji spraw zagranicznych w niższej izbie parlamentu.
Powiedział on też, że nie jest właściwe dyskouowanie na temat unijnych sankcji przeciwko Polsce, dopóki brukselscy politycy nie odbyli rozmów z nowym polskim rządem. (Autorzy: Andreas Rinke i Noah Barkin; Tłumaczył: Bartosz Lada)