DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie przewaga lekkich wzrostów; w czwartek dużo ważnych informacji dla rynków

(PAP) W Europie na giełdach przewaga lekkich wzrostów. W czwartek dużo ważnych dla rynków informacji - informują maklerzy.

Na rynkach pojawiają się pytania jak długo jeszcze potrwają rajdy na giełdach. Goldman Sachs Group Inc (NYSE:GS). ocenia, że przedłużająca się hossa na rynkach akcji, obligacji i kredytów spowodowała, że miara średniej wyceny jest na najwyższym poziomie od 1900 roku, co ostatecznie doprowadzi do powstania bessy.

Credit Suisse Group prognozuje z kolei, że rajd byków może wkraczać w ostatnią fazę i zaniknąć w drugiej połowie 2018 r., a Morgan Stanley (NYSE:MS) wskazuje, że w 2018 r. inwestorom na rynkach nie będzie łatwo.

Tymczasem na rynku w czwartek już wiele wskaźników makro.

Rozczarowują dane z Japonii - produkcja przemysłowa w październiku wzrosła o 0,5 proc. mdm, po spadku o 1,0 proc. miesiąc wcześniej - podało Ministerstwo Gospodarki, Handlu i Przemysłu w komunikacie, we wstępnym wyliczeniu. Analitycy spodziewali się jednak wzrostu produkcji mdm o 1,8 proc.

Rdr produkcja przemysłowa wzrosła o 5,9 proc., po wzroście we IX o 2,6 proc. - podał resort gospodarki. Tu spodziewano się wzrostu o 7,1 proc.

Złe są też informacje z Wysp - w listopadzie nastroje brytyjskich konsumentów pogorszyły się mocniej niż się spodziewano. Wskaźnik zaufania wyniósł: -12,0 pkt. wobec: -10,0 pkt. poprzednio - podał GfK NOP Ltd. Analitycy spodziewali się w XI wskaźnika na poziomie -11,0 pkt.

Poprawa za to w Chinach - indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym, wyniósł w listopadzie 51,8 pkt. wobec 51,6 pkt. miesiąc wcześniej - podano w wyliczeniach biura statystycznego i Federacji Logistyki. Analitycy szacowali PMI na 51,4 pkt. W sektorze usług Chin indeks PMI wyniósł w listopadzie 54,8 pkt. wobec 54,3 pkt. poprzednio. Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze.

Niemcy poniżej oczekiwań - sprzedaż detaliczna w październiku spadła o 1,2 proc. mdm, podczas gdy miesiąc wcześniej wzrosła o 0,5 proc. - poinformował Federalny Urząd Statystyczny. Analitycy spodziewali się mdm wzrostu wskaźnika o 0,3 proc. W ujęciu rdr sprzedaż detaliczna spadła o 1,4 proc. - podali statystycy. We IX sprzedaż wzrosła o 4,1 proc. Teraz oczekiwano wzrostu rdr o 2,8 proc.

Przed 10.00 zostanie opublikowany raport z niemieckiego rynku pracy w listopadzie, a o 11.00 z rynku pracy w strefie euro w październiku oraz szacunki inflacji w regionie w listopadzie.

Z kolei o 14.30 Amerykanie podadzą dane z krajowego rynku pracy - o liczbie zarejestrowanych nowych bezrobotnych w tygodniu zakończonym 25 listopada, a także o wydatkach o dochodach w USA w październiku oraz deflator PCE w październiku.

O 15.45 pojawi się wskaźnik aktywności managerów w okręgu Chicago w listopadzie.

Potem wystąpienia bankierów z Fed: o 18.30 Randala K. Quarlesa - w Cleveland, a o 19.00 Roberta Kaplana w Dallas.

Na rynku finansowym: euro zwyżkuje o 0,2 proc. do 1,1871 USD. Japoński jen w dół o 0,26 proc. do 112,22 za dolara USA. Brytyjski funt zyskuje 0,3 proc. do 1,3454 USD. "The Times" podał, że Dublin i Londyn są bliskie osiągnięcia porozumienia dotyczącego irlandzkiej granicy, a tym samym bliżej jest do "Brexit deal".

Na rynku paliw: ropa Brent na ICE w górę o 0,5 proc. do 63,40 USD za baryłkę, a WTI na NYMEX zyskuje 0,3 proc. do 57,50 USD/b. W czwartek w Wiedniu odbędzie się spotkanie krajów OPEC i Rosji, które zdecydują o dalszych losach obecnie obowiązującego porozumienia o niższych dostawach ropy z kartelu.

Na rynkach oczekuje się, że OPEC przedłuży obecnie obowiązujące porozumienie o niższych dostawach ropy z kartelu poza marzec 2018 r.

Rosja i kartel osiągnęły "ogólne" porozumienie w kwestii polityki wydobycia ropy w przyszłym roku - poinformował w środę minister energii Rosji Aleksander Nowak. Moskwa naciska na pozostałych sygnatariuszy porozumienia, by z wyprzedzeniem przygotować strategię wyjścia z dotychczasowej polityki.

Przecieki z rozmów przed szczytem wskazują, że umowa o ograniczeniu podaży surowca zostanie wydłużona o 9 miesięcy, do końca 2018 r.

Miedź na LME drożeje o 0,2 proc. do 6.764,00 USD za tonę.

Rynki z uwagą śledzą doniesienia z USA, gdzie amerykański Senat kończy prace nad swoją wersją ustawy podatkowej. We wtorek projekt został zaakceptowany przez senacką komisję budżetową. Głosowanie nad projektem na posiedzeniu plenarnym nastąpi prawdopodobnie w czwartek.

Tymczasem w tym tygodniu wzrosła groźba zawieszenia działalności rządu federalnego. Kongres, aby uniknąć zawieszenia działalności rządu, musi do 8 grudnia przyjąć niezbędne ustawy budżetowe, bądź przynajmniej przedłużyć prowizorium budżetowe, dzięki któremu rząd federalny funkcjonuje od początku roku budżetowego, który rozpoczął się w USA 1 października.

Będzie to bardzo trudne, ponieważ uwaga prezydenta Trumpa i Republikanów jest całkowicie skoncentrowana na działaniach zmierzających do przyjęcia przez Senat ustawy o reformie systemu podatkowego

Demokraci zbojkotowali spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem i usztywnili swoje stanowisko, co praktycznie uniemożliwia osiągnięcie kompromisu.

Inwestorzy nie tracą też z pola widzenia informacji dotyczących Korei Północnej, chociaż na rynkach na razie nie widać reakcji na ostatnie działania tego kraju.

Władze Korei Płn., która we wtorek przeprowadziła kolejną próbę rakiety balistycznej, poinformowały, że program budowy strategicznych sił jądrowych został zrealizowany: Korea Płn. dołączyła do grona mocarstw jądrowych, a jej rakiety mogą uderzać w cele w USA.

Ambasador USA przy ONZ Nikki Haley oświadczyła, że Stany Zjednoczone "całkowicie zniszczą" reżim w Pjongjangu, jeśli dojdzie do wojny. Zaapelowała do wszystkich krajów o zerwanie kontaktów dyplomatycznych i handlowych z Koreą Północną.

"Korea Północna wybrała agresję, a nie proces pokojowy" - powiedziała Haley na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, która zebrała się w środę wieczorem czasu lokalnego w trybie pilnym po ostatniej próbie rakietowej Korei Płn.

"Nigdy nie szukaliśmy wojny z Koreą Północną i nie szukamy jej także teraz, ale jeśli wybuchnie, to reżim w Pjongjangu zostanie całkowicie zniszczony" - zagroziła Nikki Haley.

Haley wezwała wszystkie kraje, by zerwały wszelkie kontakty, także dyplomatyczne i handlowe, z Koreą Północną. Zaapelowała do Chin, jej największego sojusznika, o całkowite wstrzymanie dostaw ropy naftowej do Korei Płn.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.30

(PAP Biznes)