(PAP) Wpływ dotychczasowego umocnienia CHF na wzrost gospodarczy w Polsce powinien być ograniczony, choć może być dotkliwy dla gospodarstw domowych o mniejszych buforach dochodowych - wynika z opublikowanego w poniedziałek przez NBP "Raportu o inflacji – marzec 2015 r.".
"(...) Wydaje się, że wpływ dotychczasowego umocnienia CHF na wzrost gospodarczy w Polsce powinien być ograniczony, choć może być dotkliwy dla gospodarstw domowych o mniejszych buforach dochodowych. Jednocześnie istnieją czynniki ryzyka mogące spowodować nieco większy wpływ uwolnienia kursu CHF na konsumpcję w Polsce, w tym skala ewentualnego dalszego umocnienia CHF, czy zmiany preferencji gospodarstw domowych co do gromadzenia oszczędności" - napisano w dokumencie NBP.
15 stycznia SNB zrezygnował z asymetrycznego celu kursowego w relacji do euro, ustanowionego we wrześniu 2011 r. Jednocześnie obniżył przedział wahań dla 3M LIBOR CHF do (-1,25 proc. ÷ -0,25 proc.) z (-0,75 proc. ÷ 0,25 proc.).
"Konsekwencją decyzji SNB była aprecjacja CHF w relacji do wszystkich walut, w tym zwłaszcza krajów o względnie dużym udziale kredytów denominowanych w CHF. Pod koniec lutego złoty pozostawał słabszy w relacji do franka o ok. 9,8 proc. Ponadto wzrosły marże na rynku instrumentów pochodnych, wykorzystywanych przez krajowe banki do zabezpieczania pozycji walutowych, związanych z udzielonymi kredytami denominowanymi w CHF" - napisano w dokumencie NBP.
Eksperci z NBP wskazują, że aprecjacja CHF względem złotego skokowo zwiększyła zadłużenie gospodarstw domowych zadłużonych w tej walucie (do końca lutego o 12,7 mld PLN), co przełożyło się na pogorszenie przede wszystkim ich sytuacji majątkowej.
"Wzrost kursu CHF oddziałuje w kierunku obniżenia konsumpcji gospodarstw domowych zadłużonych w tej walucie poprzez wzrost bieżących kosztów obsługi kredytu (wzrost wskaźnika DtI) i ujemny efekt majątkowy związany ze wzrostem wartości zaciągniętego kredytu w relacji do ceny mieszkania (wzrost wskaźnika LtV)" - napisano.
"W listopadzie ub.r. kredyty udzielone w CHF stanowiły ok. 37 proc. wartości kredytów mieszkaniowych. Są one aktualnie obsługiwane przez ok. 550 tys. gospodarstw domowych. Wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych z zadłużeniem w CHF nie przekraczają 5 proc. ogółu wydatków konsumpcyjnych wszystkich gospodarstw domowych" - dodano.
W raporcie NBP napisano, że wzrost raty kredytu mieszkaniowego w wyniku aprecjacji CHF dla przeciętnego gospodarstwa domowego zadłużonego w tej walucie powinien wynieść nie więcej niż 4 proc. dochodu do dyspozycji takiego gospodarstwa domowego.
"Łączny wzrost kosztów obsługi kredytów mieszkaniowych w wyniku deprecjacji złotego do CHF o 20 proc. (początkowa skala aprecjacji CHF) wyniósłby ok. 2 mld złotych w skali roku, co stanowi 0,2 proc. rocznych dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych w skali całej gospodarki. Przy założeniu całkowitego przełożenia tych kosztów na spadek konsumpcji gospodarstw domowych, PKB w Polsce powinno obniżyć się jedynie o ok. 0,1 proc." - napisano.
Autorzy raportu wskazują, że mimo relatywnie niskiej stopy oszczędności gospodarstw domowych (i w konsekwencji ograniczonych możliwości wygładzania konsumpcji w czasie), założenie o całkowitym przełożeniu wzrostu kosztów obsługi na konsumpcję należy uznać za bardzo ostrożne.
Eksperci z NBP wyliczają czynniki które według nich wskazują, że wpływ umocnienia kursu CHF na konsumpcję gospodarstw domowych może być mniejszy niż szacowano powyżej. Są to:
- koncentracja kredytów mieszkaniowych w CHF wśród gospodarstw domowych o wysokich dochodach oraz wysokie bufory dochodowe tej grupy kredytobiorców, które ograniczają konieczność istotnego obniżenia bieżącej konsumpcji. Ponad 40 proc. kredytobiorców z kredytem mieszkaniowym w CHF ma dochody z najwyższego decyla rozkładu dochodów, podczas gdy dla kredytów mieszkaniowych w złotych udział ten wynosi nieco ponad 25 proc.;
- możliwość częściowej neutralizacji wpływu aprecjacji CHF na wielkość rat kredytowych przez pogłębienie ujemnego poziomu stóp procentowych w Szwajcarii, które powinny być uwzględnione przez banki w wyznaczaniu oprocentowania kredytów udzielonych po zmiennej stopie.