(PAP) W kolejnych latach Fundusz Pracy nie będzie musiał być zasilany dodatkowymi środkami z budżetu - powiedział PAP wiceminister rodziny i pracy Stanisław Szwed. "Pakiet dla Wynagrodzeń", który obciążałby budżet nie zacznie funkcjonować przed 2017 r. Szwed poinformował, że rząd PiS nie planuje żadnych zmian w kształcie emerytur górniczych.
"Jeżeli utrzymamy obecną stawkę kwoty odprowadzanej przez pracodawców na Fundusz Pracy - a tak zapewne będzie - to te środki, które zasilają Fundusz będą wystarczające. Przy bezrobociu na poziomie 10 proc. i niżej, 6 mld zł, które z Funduszu przeznaczane jest na aktywne przeciwdziałanie bezrobociu będzie wystarczające. Nie widzę potrzeby, by w kolejnych latach Fundusz miał być zasilany dodatkowymi środkami z budżetu centralnego" - powiedział w rozmowie z PAP Szwed, wiceminister w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Budżet Funduszu Pracy na 2016 r. zaplanowany został na poziomie 12,2 mld zł. Składka na Fundusz Pracy wynosi obecnie 2,45 proc. wynagrodzenia brutto.
Minister dodał, że jednym z celów resortu będzie przywrócenie zarządzania Funduszem Pracy ministrowi pracy. Obecnie środkami zgromadzonymi na FP zarządza minister finansów.
Szwed ocenia, że jest za wcześnie, by mówić o znaczących zmianach narzędzi, którymi do tej pory posługiwał się resort pracy w walce z bezrobociem.
"Na pewno będziemy dążyli do sprawdzenia funkcjonowania Urzędów Pracy. Duże rezerwy widzimy także w roli samorządów. Chcielibyśmy je bardziej zaangażować do kreowania zatrudnienia w swoich regionach" - powiedział.
Program "Pakiet dla Wynagrodzeń", który mógłby obciążyć budżet, najwcześniej zacznie funkcjonować od 2017 r.
"W tym roku jeszcze nie zdążymy wprowadzić tego programu" - powiedział.
"Głównym celem +Pakietu+ ma być wzrost liczby zawieranych umów o pracę. Chcemy tym samym ograniczać liczbę umów tzw. śmieciowych. Zapewne głównym narzędziem będą ulgi podatkowe, ale na szczegóły, w tym szacowanie kosztów, jest jeszcze za wcześnie" - dodał.
Szwed poinformował ponadto, że rząd PiS nie planuje żadnych zmian w kształcie emerytur górniczych.
"Nie ma takiego tematu w rozmowach międzyresortowych. Nie planujemy żadnych zmian w tym zakresie" - powiedział.
Nikodem Chinowski