(PAP) W kolejnych latach wzrost gospodarczy w Polsce będzie zależał w szerszym zakresie od wzrostu produktywności czynników wytwórczych, uzyskanego m.in. przez wzrost potencjału innowacyjnego gospodarki – wynika z raportu Instytutu Ekonomicznego NBP.
W ocenie autorów raportu „Potencjał innowacyjny gospodarki – uwarunkowania, determinanty, perspektywy”, podstawowe czynniki wzrostu polskiej gospodarki w ostatnim 20-leciu - akumulacja kapitału i zwiększanie zatrudnienia – wyczerpują się.
„Relatywnie rola tego czynnika będzie maleć. Najważniejszym czynnikiem, który mógłby zastąpić tę akumulację będzie innowacyjność” – powiedział w poniedziałek podczas prezentacji raportu jego współautor Jakub Growiec.
„Uważamy, że innowacja może i powinna stać się podstawą wzrostu gospodarczego” - dodał.
Raport wskazuje, że obecny poziom innowacyjności polskiej gospodarki jest niski.
„W porównaniu z innymi krajami OECD, Polska jest umiarkowanie – żeby nie powiedzieć mało – innowacyjna” – dodał Growiec.
W jego ocenie, polityka wspierania innowacyjności jest procesem długofalowym.
„To proces, który trwa przez dekady, dlatego ważne są takie elementy jak budowanie stabilnych regulacji prawnych. Ważne jest także zbudowanie kapitału ludzkiego i społecznego” – powiedział.
„Budowanie innowacyjności to proces wymagający efektywnego systemu ewaluacji i monitorowania” – dodał.
Z prezentacji raportu wynika, że w krótkim horyzoncie czasowym, czynnikiem wspierającym wzrost innowacji może być m.in. eliminacja barier instytucjonalnych.