Europa Środkowa i Turcja: przegląd informacji z ubiegłego tygodnia i zapowiedź tygodnia

(PAP) Bank centralny Rumunii nieoczekiwanie pozostawił bez zmian stopy procentowe. Turecka lira najtańsza w historii. Na Węgrzech Fidesz trzeci raz z rzędu wygrał wybory i zdobył 2/3 miejsc w węgierskim parlamencie. Uwagę rynków w regionie w kolejnych dniach przykuwać będą dane o inflacji.

RYNKI W UBIEGŁYM TYGODNIU - DANE DO CZWARTKU WŁĄCZNIE

RUMUNIA

Wbrew oczekiwaniom bank centralny Rumunii (NBR) utrzymał referencyjną stopę procentową na poziomie 2,25 proc. Bez zmian pozostawiono również stopę depozytową (1,25 proc.) oraz lombardową (3,25 proc.). Większość z ankietowanych przez Bloomberga ekonomistów oczekiwało podwyżki o 25 pb., po dwóch podwyżkach w tej samej skali w 2018 r.

W komunikacie po posiedzeniu NBR wskazał, że inflacja kształtowała się "nieco poniżej prognoz", a M. Isarescu, prezes banku, ocenił że dynamika cen przestrzeli cel jedynie tymczasowo. Bankier dodał, że nie należy doprowadzić do nadmiernej aprecjacji RON, co również przyczyniło się do decyzji o braku zmiany stóp proc.

Inflacja w Rumunii w lutym (ostatnie dostępne dane) wyniosła 4,7 proc. rdr, wyraźnie powyżej górnego ograniczenia dopuszczalnego przedziału wahań od celu NBR (2,5 proc., +/- 1 pkt. proc.).

W ocenie analityków Commerzbanku decyzja NBR stanowi "fundamentalną" zmianę prowadzeniu polityki monetarnej, gdyż "do tej pory Isarescu zawsze podkreślał intencję do działania z wyprzedzeniem. Teraz wydaje się, że NBR skłania się do +lotu obserwacyjnego+ - działania w zależności od danych"

"Wzrost stóp proc. na rynku międzybankowym oraz słabszy wzrost płacy netto prawdopodobnie stoją za niespodziewaną decyzją NBR. Wciąż uważamy, że cykl podwyżek zostanie wznowiony w maju, jednak ostatnia decyzja wzmacnia ryzyko, że polityka monetarna będzie zbyt luźna przez zbyt długi czas" - ocenili natomiast w komentarzu analitycy Capital Economics.

Oba ośrodki analityczne wskazały, że za decyzjami NBR może stać presja polityczna - luźne otoczenie finansowania pomagać będzie w utrzymaniu wzrostu gospodarczego.

Commerzbank (DE:CBKG) wskazał również na wzmiankowanie po posiedzeniu przez Isarescu kursu wymiany RON. "Co do istoty, umocnienie waluty nie leży w interesie (rumuńskiej - PAP) gospodarki. (...) W obliczu rosnącego deficytu C/A i utrzymujących się ujemnych stóp procentowych spodziewamy się osłabienia RON w średnim terminie: do 4,69 EUR/RON na koniec 2018 r., a na koniec 2019 r. do 4,74" - napisano w komentarzu po posiedzeniu NBR.

Pozostałe dane:

Rumuński urząd statystyczny zrewidował w dół w ostatecznym wyliczeniu dane o dynamice PKB kraju w IV kw. 2017 r. do 0,5 proc. kdk i 6,7 proc. rdr z 0,6 proc. kdk i 6,9 proc. rdr. W całym 2017 r. gospodarka Rumunii rozwijała się w tempie 6,9 proc., o 0,1 pkt. proc. mniej niż szacowano w marcu.

Sprzedaż detaliczna w Rumunii wyniosła +6,6 proc. rdr w lutym z +11 proc. w styczniu. W ujęciu mdm sprzedaż spadła drugi miesiąc z rzędu - o 2,3 proc., po korekcie sezonowej i liczbę dni roboczych - to najmocniejsza zniżka od kwietnia 2014 r.

TURCJA

Nie widać końca deprecjacji tureckiej liry, która w ubiegłym tygodniu wyznaczyła nowe historyczne minima względem dolara. Kurs USD/TRY rósł nawet do 4,0664.

Impulsem do wyprzedaży TRY były spekulacje, iż wicepremier ds. gospodarczych Mehmet Simsek podał się do dymisji, która nie została przyjęta. Rząd zaprzeczył tym doniesieniom. Rynek ciągle obawia się przy tym o chęć wpływania polityków na sferę polityki monetarnej (w celu obniżenia kosztu kredytu).

Analitycy Capital Economics uważają, że dalszy wzrost USD/TRY do 4,25 w horyzoncie do 2 tygodni mógłby skłonić bank centralny do podwyżki stóp procentowych.

Inflacja w Turcji w marcu spadła do 10,2 proc. rdr z 10,3 proc. rdr, wobec oczekiwań 10,0 proc. W ujęciu mdm ceny wzrosły o 1,0 proc., po 0,7 proc. w II. Inflacja bazowa znalazła się na 7-miesięcznym minimum 11,4 proc. rdr, po spadku o 0,5 pkt. proc. względem II.

"W przypadku dalszego osłabienia liry bank centralny może zastosować bardziej efektywne płynnościowe instrumenty rynku walutowego, zanim będzie rozważać podwyżkę stóp procentowych, np. zmiany w rezerwach obowiązkowych i/lub akceptując spłaty pożyczek redyskontowych w TRY, zamiast w walutach obcych przez pewien czas" - ocenili w komentarzu do danych analitycy Morgan Stanley (NYSE:MS).

CZECHY

Czeski urząd statystyczny nieoczekiwanie zrewidował w górę wyliczenia PKB za drugą połowę 2017 r., co pchnęło dynamikę PKB za cały rok w górę o 0,1 pkt. proc. 4,6 proc. W IV kw. gospodarka Czech rozwijała się w tempie 0,8 proc. kdk i 5,5 proc. rdr wobec 0,5 proc. i 5,2 proc. wg poprzednich wyliczeń.

Nadwyżka sektora finansów publicznych Czech w 2017 r. wzrosła do 1,6 proc. PKB z 0,7 proc. na koniec 2016 r. Dług sektora finansów publicznych spadł o 2,2 pkt. proc. rdr do 34,6 proc. PKB. Przychody sektora gg wzrosły o 6,5 proc. rdr, a wydatki o 4,2 proc.

Produkcja przemysłowa w Czechach w lutym spadła o 1,2 proc. mdm, a rdr wzrosła o 2,7 proc. wobec 5,6 proc. rdr w styczniu.

Sprzedaż detaliczna (z wykluczeniem sprzedaży aut) wzrosła w lutym o 6,0 proc. rdr, powyżej średniej z 2017 r. (5,4 proc.).

Czeskie banki komercyjne nie stosują się do wytycznych banku centralnego w kwestii nieudzielenia kredytów hipotecznych z niskim wkładem własnym, co w obliczu szybko rosnących cen nieruchomości może zwiększyć ekspozycję banków na straty w przypadku spowolnienia gospodarczego - ocenili w piątkowym raporcie analitycy agencji ratingowej Moody's. Ostatnie dostępne dane z końca II kw. 2017 r. wskazują, że kredyty w wysokości 80-90 proc. wartości nieruchomości stanowiły 28 proc. portfela czeskich banków wobec rekomendacji banku centralnego na poziomie 15 proc.

WĘGRY

Deficyt sektora gg Węgier w 2017 r. wyniósł 2 proc. PKB vs. 1,7 proc. na koniec 2016 r. Dług publiczny Węgier wzrósł na koniec ub. roku do 73,6 proc. PKB. Przychody budżetowe rosły w tempie 7 proc. rdr, a wydatki 7,7 proc. rdr.

Produkcja przemysłowa na Węgrzech w lutym spadła do 4,1 proc. rdr z 6,7 proc. w I, wobec oczekiwanych 4,3 proc. W ujęciu mdm wskaźnik wzrósł o 0,5 proc., o 1 pkt. proc. niżej niż w styczniu.

Sprzedaż detaliczna na Węgrzech w lutym wzrosła o 6,5 proc. rdr wobec 7,8 proc. rdr miesiąc wcześniej.

W niedzielnych wyborach rządząca na Węgrzech koalicja Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej (KDNP) zdobyła 133 miejsca w parlamencie, co oznacza większość 2/3 mandatów - wynika z danych Narodowego Biura Wyborczego po przeliczeniu 96,24 proc. głosów.

Nacjonalistyczna partia Jobbik uzyskała 26 miejsc w 199-osobowym parlamencie, a koalicja Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) i partii Dialog - 20 miejsc.

Do parlamentu wejdą jeszcze Koalicja Demokratyczna b. socjalistycznego premiera Ferenca Gyurcsanya z 9 mandatami oraz partia Polityka Może Być Inna z 8 mandatami. Jeden mandat zdobyła lewicowa partia Razem, także 1 kandydat niezależny i 1 przedstawiciel narodowości niemieckiej.

Ostateczne wyniki będą znane dopiero po przeliczeniu głosów oddanych w przedstawicielstwach dyplomatycznych oraz listownie, przez obywateli węgierskich z państw ościennych. Szefowa Narodowego Biura Wyborczego Ilona Palffy wyraziła nadzieję, że uda się to zrobić do soboty 14 kwietnia.

DANE MAKRO W TYGODNIU 9-13 IV 2018 R.

(PAP Biznes)