(PAP) Dynamika cen żywności w 2016 r. będzie bardzo zbliżona do 0 proc., a bardzo niewielkie wzrosty cen możliwe będą dopiero w II półroczu - ocenił w wywiadzie dla PAP Jacek Bogucki, wiceminister rolnictwa. Dodał, że zbiory ozimin będą zdecydowanie niższe niż przed rokiem, a całkowite zbiory zbóż w tym roku będą niższe niż 30 mln ton.
„Eksperci przewidują, że w 2016 r. nadal będą utrzymywać się niskie ceny żywności. Niestety to może się sprawdzić. Sytuacja rynkowa nie wskazuje na to, żebyśmy w tym roku mieli wzrost cen produktów rolno-spożywczych” – powiedział w wywiadzie dla PAP Bogucki.
„Być może uda się ograniczyć skalę deflacji i, w przekroju całego roku, spadków już nie będzie. Myślę więc, że dynamika cen żywności w 2016 r. będzie bardzo bliska 0 proc. Na pewno do połowy roku ceny będą stabilne, pewne wzrosty – ale to śladowe – są spodziewane w II półroczu” – dodał.
Dane GUS wskazują, że od grudnia 2014 r. do grudnia 2015 r. ceny w kategorii „żywność i napoje bezalkoholowe” spadły o 0,1 proc., a w tym w kategorii „żywność” pozostały bez zmian.
Jednocześnie wiceminister podkreślił, że polski łańcuch żywnościowy nadal charakteryzuje się zbyt dużą nierównowagą między poszczególnymi jego ogniwami.
„Spadki cen produktów nie są równomiernie przenoszone na poszczególnych uczestników rynku i w największym stopniu ponoszą je rolnicy. W zbyt dużym stopniu wpływ na ceny mają marże pośredników, których w łańcuchu mamy za dużo. Widzimy też zbyt dużą rolę sieci wielkopowierzchniowych w kształtowaniu finalnych cen produktów spożywczych” – powiedział.
„Między innymi unormowaniu tej sytuacji ma służyć podatek handlowy. Chcemy wyrównać szanse mniejszych sklepów. Chcemy doprowadzić do sytuacji, aby zmiany koniunkturalne były proporcjonalnie odczuwalne przez producentów i finalnych sprzedawców” – dodał.
Bogucki poinformował również, że nie obawia się, iż sklepy wielkopowierzchniowe, w ślad za nałożeniem na nie nowej daniny, podniosą detaliczne ceny produktów rolnych.
„Konkurencja wymusi, by ceny pozostały na niezmienionym poziomie. Pracujemy w resorcie nad rozwiązaniami, które uporządkują stosunki w łańcuchu żywnościowym” – powiedział.
PODAŻ ZBÓŻ PONIŻEJ 30 MLN TON
"Zagrożenie słabszymi zbiorami jest duże. Warunki pogodowe w okresie zimowym są nietypowe, mieliśmy do czynienia z dużymi wahaniami temperatur. Rośliny nie miały też zapewnionej odpowiedniej otuliny śnieżnej” – ocenił Bogucki.
"To wszystko powoduje, że zbiory ozimin będą zdecydowanie niższe niż przed rokiem. Na pewno dotknie to zbiorów pszenicy i rzepaku. Nadal nie wiemy jak przetrwały drzewa owocowe, ale i tu należy spodziewać się widocznych strat” – dodał.
W ocenie Boguckiego, można przypuszczać, że negatywny wpływ suszy byłby w 2016 r. jeszcze bardziej dotkliwy dla rolnictwa niż w 2015 r.
„Poziom wód gruntowych jest bardzo niski. W okres wegetacji wchodzimy z gorszymi warunkami niż przed rokiem, tych strat nie udało się nadrobić. Oczywiście, nadal jest możliwe, że przyjdą 2-3 tygodnie obfitych, ale spokojnych opadów i poziom wód się podniesie. Patrząc jednak na obecną sytuację, na punkt wyjścia, należy zakładać, że skutki suszy mogą być bardziej dotkliwe bądź podobne jak w zeszłym roku” – powiedział.
Zdaniem wiceministra, zbiory zbóż w 2016 r. ukształtują się na poziomie poniżej 30 mln ton.
„To może być kolejny rok z niskimi zbiorami. Jest jednak jeszcze za wcześnie, by to przesądzać, wiele zależy od pogody w dalszej części roku. Zbiory zbóż raczej jednak nie sięgną 30 mln ton” – powiedział.
GUS oszacował zbiory zbóż ogółem w 2015 r. na 27,8 mln ton, czyli ok. 13 proc. mniej rdr.
Nikodem Chinowski