(PAP) TIM zakłada, że w tym roku jego obroty wzrosną o ok. 50 proc. do 525-530 mln zł, a w przyszłym roku o 40-50 proc. do ok. 750 mln zł. Celem spółki jest 1 mld zł przychodów. Zdaniem prezesa Krzysztofa Folty grupa może osiągnąć ten poziom w 2016-2017 r.
"Rok 2014 jest dla nas okresem przejściowym. Zmodyfikowaliśmy system działania i to przynosi rezultaty. Dlatego to co sobie założyliśmy, czyli wzrost sprzedaży o ok. 50 proc. w tym roku, powinniśmy zrealizować. W przyszłym roku spodziewamy się dynamiki na poziomie 40-50 proc. Zwiększenie przychodów będzie możliwe dzięki większej liczbie klientów i szerszej ofercie produktowej" - powiedział na konferencji Folta.
Poinformował, że tym samym przychody TIM-u wyniosłyby w 2014 r. 525-530 mln zł, a w 2015 r. ok. 750 mln zł. W tym roku sprzedaż internetowa ma odpowiadać za 50 proc. przychodów ogółem, a w przyszłym za 60 proc.
"Naszym celem nadal jest 1 mld zł obrotu. Myślę, że taki poziom jest możliwy do osiągniecia w 2016-2017 r." - powiedział prezes.
Dodał, że grupa chce utrzymywać marżę ze sprzedaży na poziomie ok. 15 proc.
W ostatnich miesiącach TIM przeprowadził reorganizację sieci sprzedaży. Przekształcił dotychczasowe oddziały sprzedaży z lokalnymi magazynami w biura handlowe, skoncentrowane na obsłudze obecnych i pozyskiwaniu nowych klientów, bez obsługi magazynowej.
Wszystkie zamówienia będą wysyłane do klientów z magazynu centralnego w podwrocławskich Siechnicach. Ma on obecnie 10 tys. m kw., ale ma zostać rozbudowany do 40 tys. m kw.
"Jeśli walne zgromadzenie wyrazi 20 listopada zgodę na sprzedaż nieruchomości w Siechnicach, obejmującej działkę i magazyn, to mamy już dwóch chętnych operatorów, którzy mogliby rozbudować magazyn. Myślę, że zajęłoby to niecały rok. Wynajmowalibyśmy tę powierzchnię, a uwolnioną ze sprzedaży nieruchomości gotówkę przeznaczylibyśmy na wyposażenie magazynu i zakup towarów" - powiedział Folta.
"40 tys. m kw. magazynu powinno pozwolić na generowanie 1-1,5 mld zł obrotu" - dodał.
W I połowie 2014 r. przychody grupy TIM wyniosły 226,5 mln zł, strata z działalności operacyjnej sięgnęła 8,7 mln zł, a strata netto przypisana akcjonariuszom jednostki dominującej wyniosła 7,3 mln zł.
Wbrew wcześniejszym założeniom, TIM raczej nie wyjdzie w tym roku na plus na poziomie operacyjnym.
"Z wynikami w I połowie roku mieliśmy problem ze względu na koszty reorganizacji. W III kwartale wyniki będą jeszcze częściowo nimi obciążone, ale w IV kwartał wejdziemy już bez żadnych obciążeń. Zarówno w III, jak i w IV kwartale wynik operacyjny powinien być dodatni" - powiedział prezes.
"Chcieliśmy po II połowie roku wyjść na plus na poziomie EBIT, ale pojawiły się pewne koszty, ok. 1,5-2 mln zł, których wcześniej nie przewidzieliśmy. Dlatego będzie ciężko osiągnąć w tym roku zysk operacyjny" - dodał.
Folta poinformował, że reorganizacja oddziałów lokalnych pozwoli grupie na spadek kosztów stałych o 300-350 tys. zł miesięcznie.
Począwszy od III kwartału TIM będzie konsolidował w grupie spółki El-It oraz Sun Electro, ale prezes przyznał, że ich wpływ na wyniki TIM-u będzie znikomy.
TIM jest dystrybutorem artykułów elektrotechnicznych.