(PAP) Altus TFI liczył na wyższą cenę w wezwaniu na akcje ATM-u, dlatego nie złożył swojego zapisu w kończącym się w środę wezwaniu na akcje spółki ogłoszonym przez Innovę - poinformował PAP Piotr Osiecki, prezes Altus TFI.
"Spółka jest interesująca i liczyliśmy na wyższą cenę, więc nie złożyliśmy zapisu w wezwaniu" - powiedział PAP Osiecki.
"Pozytywnie odbieramy zainteresowanie Innovy spółką i ich wysiłki i nie zamykamy się na współpracę w przyszłości" - dodał.
Według ostatnich informacji Altus TFI miał akcje ATM-u, które uprawniały do wykonywania 12,19 proc. głosów.
Wcześniej wiceprezes i główny akcjonariusz ATM-u Tadeusz Czichon poinformował PAP, że także nie złoży zapisu w wezwaniu.
Czichon, przez fundusz ATP FIZ AN, kontroluje 25,1 proc. akcji ATM-u.
W kwietniu Fisterra, podmiot kontrolowany przez Innova Capital, ogłosił wezwanie na 100 proc. akcji ATM SA oferując 12,4 zł za sztukę. Przyjmowanie zapisów w wezwaniu rozpoczęło się 5 maja i miało potrwać do 4 czerwca, ale zostało wydłużone do 18 czerwca. Pierwotnie wezwanie miało dojść do skutku, jeśli zapisy w wezwaniu przekroczą 80 proc. głosów, jednak przez tygodniem próg został podwyższony do 90 proc.
Wzywający może jednak odstąpić od tego wymogu i nabyć akcje, nawet jeśli zapisy obejmą mniejszą liczbę akcji.