Główna kanadyjska kopalnia Bitcoin (BTC) – HIVE Blockchain zarobiła w grudniu 2022 roku 3,15 mln dolarów, wcale nie wydobywając bitcoinów. Firma ogłosiła te dane w najnowszym raporcie. Jak więc kopalnia BTC może zarobić na tym, że wcale nie wydobywa kryptowaluty?
Górnicy BTC pomagają sieci energetycznej
Według raportu, firma wyprodukowała w grudniu 218,8 BTC. Taka ilość monet jest obecnie warta około 3,8 mln dolarów. Jednak firma zarobiła 3,15 mln dolarów na wyłączaniu swoich urządzeń. W jaki sposób? W komunikacie czytamy:
“HIVE uzyskał 3,15 mln USD przychodu z naszej strategii zabezpieczania cen energii i bilansowania sieci, oprócz bitcoinów wyprodukowanych w grudniu. W oparciu o dzienne ceny Bitcoina w miesiącu grudniu, przychód z bilansowania sieci może być równoważny wydobytej wartości około 184 BTC”.
Spółki wydobywcze BTC mają często atrakcyjne kontrakty energetyczne. W czasach, gdy zapotrzebowanie na energię elektryczną wzrasta, jej sprzedaż z powrotem do sieci może być bardziej atrakcyjna. Więc w takim przypadku, aby zaspokoić popyt czasowo wyłącza się maszyny.
Dzięki temu górnicy mogą pomóc w zrównoważeniu sieci elektrycznej. Z tego powodu niektórzy widzą szansę dla górników w transformacji energetycznej. Mogliby bowiem szybko kupować energię elektryczną także wtedy, gdy zapotrzebowanie jest niskie, ale wiatr jest silny i świeci słońce. W listopadzie ubiegłego roku górnicy w amerykańskim Teksasie również pomogli zbilansować sieć energetyczną.
Przemysł wydobywczy BTC w opłakanym stanie
Biorąc pod uwagę obecny kurs Bitcoina, górnicy bitcoinów również borykają się z problemami. Przy spadającej cenie coraz trudniej jest im zachować rentowność. Oczywiście nie pomagają w tym również rosnące ceny energii. W rzeczywistości, w 2022 roku notowani na giełdzie górnicy musieliby sprzedać prawie 100% wydobytych Bitcoinów, aby utrzymać rentowność.
Jak informowaliśmy niedawno, hash rate sieci Bitcoin spadł o ponad 30%. Wszystko ze względu na śnieżyce, które wystąpiły w USA.
BeInCrypto Polska - Ta firma zarabia na kopaniu Bitcoina wcale go nie kopiąc