Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Raport Mazars: Czy Binance coś ukrywa?

Opublikowano 10.12.2022, 21:00
Zaktualizowano 10.12.2022, 21:10
© Reuters Raport Mazars: Czy Binance coś ukrywa?

Po upadku giełdy FTX Sama Bankmana-Frieda, przejrzystość i przywrócenie zaufania stały się priorytetem dla branży krypto. W dniu 7 grudnia firma audytorska Mazars opublikowała raport zamówiony przez Binance. Dokument wydaje się pokazywać, że rezerwy BTC w Binance są w pełni zabezpieczone. Ale dokument nie pokazuje daje obrazu.

Podczas gdy niektórzy odnosili się do raportu jako audytu Binance, to jednak okazało się, że tak nie jest. Raport jest AUP (Agreed Upon Procedure), który nie jest ani pełnym audytem, ani przeglądem, ani też zleceniem zapewniającym przejrzystość. Według Rady Międzynarodowych Standardów Rewizji Finansowej i Usług Atestacyjnych, zlecenie zapewniające przejrzystość to:

“…zlecenie, w którym wykonawca wyraża wniosek mający na celu zwiększenie stopnia zaufania zamierzonych użytkowników, innych niż strona odpowiedzialna, co do wyniku oceny lub pomiaru przedmiotu badania względem przyjętych kryteriów.”

“Niniejsze zlecenie AUP nie jest zleceniem zapewniającym przejrzystość. W związku z tym, nie wyrażamy opinii ani wniosku o wiarygodności. Gdybyśmy przeprowadzili dodatkowe procedury, inne kwestie mogłyby zwrócić naszą uwagę, które zostałyby zgłoszone.”

Nawet jeśli byłby to raport dotyczący wszystkich udziałów giełdy – a nie tylko BTC, BTCB i BBTC – nie byłby to finansowy rachunek sumienia. Gdyby to był pełny audyt, to z pewnością Binance pochwaliłoby się tym. Nie zrobili tego. Ale prawdopodobnie giełda cieszy się, jeżeli ktoś tak pomyśli.

Kolejnym zastanawiającym ruchem jest decyzja o połączeniu formularzy BTC i kryptowalut ekosystemu Binance (BBTC i BTCB). Raport stwierdza, że “nie będą rozróżniać” między nimi i będą one “oceniane zamiennie”. Dla pełnego zaufania, aktywa te potrzebują własnych, oddzielnych raportów.

Kompetentne źródło powiedziało BeInCrypto: “Sam ten raport nie wystarczy, aby dać komukolwiek komfort w sprawie istnienia omawianych w nim aktywów. Kilka innych procedur musiałoby zostać wykonanych i skompilowanych w tym raporcie. Jeśli ktokolwiek sugerowałby, że raport Mazars jest wystarczający, aby udowodnić istnienie wszystkich aktywów, wtedy uznałbym to za żółtą flagę”.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

To tylko zrzut ekranu

Teoretycznie, jeśli Binance próbowałoby coś ukryć, mogliby tymczasowo zmodyfikować swoje księgi przed czasem wykonania raportu. Nie oznacza to, że Binance robi coś nielegalnego lub manipuluje swoimi rezerwami. Oznacza to jednak, że nie mamy pełnego obrazu.

Na Twitterze (NYSE:TWTR), CZ powiedział, że Binance planuje pełny i niezależny audyt wobec swoich rezerw. Potwierdził również, że inne monety zostaną ujawnione w odpowiednim czasie. Nie podał, czy będzie to pełny audyt, czy kolejny AUP. “Zobowiązania są trudniejsze” – powiedział. “Nie jesteśmy winni nikomu żadnych pożyczek, zapytaj kogokolwiek”.

Pytanie brzmi: dlaczego Binance nie wybiera drogi maksymalnej przejrzystości?

Raport Mazars raczej nie naprawi kryzysu zaufania do giełd kryptowalutowych, które upadły się w ostatnich tygodniach. Według badań Coinjournal, po druzgocącym bankructwie FTX z giełd wycofano ponad 200 000 BTC. Jest to więcej niż 128 000 BTC, które zostały wyplacone z giełd po upadłości Celsius w czerwcu.

Czym jest Mazars?

Co ciekawe, każdy z członków Wielkiej Czwórki ma stosunkowo podobną wielkość przychodów. W 2021 roku Deloitte miał roczny przychód w wysokości 50,3 mld USD. Natomiast PwC – 45,14 mld, Ernst and Young – 40 mld USD, a KPMG – 32,13 mld. Mazars ma tylko ułamek tej kwoty, bo zaledwie 2,1 mld USD i jest uważany za rosnącą firmę średniej klasy. Mazars może jednak pochwalić się audytem dużych klientów, w tym AIG, British Steel i europejskiego ramienia Goldman Sachs (NYSE:GS).

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Warto zauważyć, że firma Mazars jest wciąż znacznie większa i bardziej doświadczona niż Armanino (520 mln USD) czy Prager Metis (1 mld USD), które analizowały nieistniejący już FTX.

Niewiele osób publicznie rozmawia o Binance

BeInCrypto zwrócił się do wielu źródeł o komentarz w sprawie raportu Mazars. Ale pomimo obaw ludzi dotyczących dokumentu, żaden nie był gotowy do oficjalnej rozmowy. Wielu z nich nie chciało nawet rozważyć dłuższej nieoficjalnej rozmowy po wyrażeniu swoich początkowych wątpliwości.

W trakcie naszego reportażu odnieśliśmy wrażenie, że poszczególne osoby są zbyt przestraszone i obawiają się konsekwencji wypowiadania się. Jedno źródło określiło firmę jako “mafię Web3”, a inne opisało sytuację jako “nuklearną”. “Ludzie boją się machnąć na króla” – powiedział inny.

BeInCrypto zwróciło się zarówno do Mazars, jak i Binance o komentarz. W momencie publikacji nie było żadnej odpowiedzi.

BeInCrypto Polska - Raport Mazars: Czy Binance coś ukrywa?

Kontynnuj czytanie na BeInCrypto

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.