Investing.com - Cena Bitcoina po raz pierwszy osiągnęła 20.000 dolarów w środę, kilka minut po zaskakująco słabym raporcie o sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych, co zachęciło do dalszych spekulacji na temat agresywnej polityki reflacyjnej nowej administracji i Rezerwy Federalnej w przyszłym roku.
Bitcoin przez większość ostatnich trzech tygodni utrzymywał się na stałym poziomie tuż poniżej poziomu 20.000 dolarów, ponieważ postęp w produkcji szczepionek do leczenia Covid-19 poprzez proces autoryzacji utwierdzał w przekonaniu, że wyzdrowienie i wyższe zyski z walut fiducjarnych 2021. Jednakże rozprzestrzenianie się COVID w Stanach Zjednoczonych i Europie doprowadziło do szerszego i bardziej rygorystycznego zamknięcia dostępu do rynku, stopniowo zwiększając presję na większe bodźce - coś, co inwestorzy inwestujący w kryptowaluty traktują jako osłabienie waluty.
Posunięcie to nastąpiło po tym, jak Departament Handlu stwierdził, że sprzedaż detaliczna w USA spadła o 1,1% w listopadzie, co jest pierwszym od sześciu miesięcy spadkiem i najbardziej konkretnym sygnałem, że trwająca obecnie słabość rynku pracy pochłania wydatki gospodarstw domowych. Liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych gwałtownie wzrosły w ubiegłym tygodniu do 853 tys. osób, co jest najwyższym wynikiem w ciągu trzech miesięcy, grożąc obawą, że wzrost zatrudnienia netto może zostać zatrzymany.
Poza danymi ekonomicznymi, Ministerstwo Skarbu USA opublikowało również raport oskarżający Szwajcarię i Wietnam o manipulowanie walutą, co może być postrzegane jako wstęp do oficjalnej interwencji w celu osłabienia dolara. Wprawdzie już na początku roku znacznie wycofał się ze szczytu, ale analitycy twierdzą, że podstawy dolara - zwłaszcza jego ogromny deficyt fiskalny i deficyt obrotów bieżących - z łatwością uzasadniałyby jego dalszy spadek.
Przez Geoffreya Smitha