Zgarnij zniżkę 40%

Bałagan związany z FTX jest gorszy, niż afera z Enronem - mówi człowiek nadzorujący jego upadłość

Opublikowano 17.11.2022, 14:48
© Shutterstock
TWTR
-

Investing.com -- Według osoby odpowiedzialnej za procedury upadłościowe obu firm, bałagan wywołany upadkiem giełdy kryptowalut FTX jest gorszy, niż ten związany z Enronem.

„Nigdy w mojej karierze nie widziałem tak całkowitej porażki kontroli korporacyjnej i całkowitego braku wiarygodnych informacji finansowych, jak tutaj” – powiedział nowy dyrektor generalny FTX - John J. Ray - który przeprowadził również teksańskiego giganta energetycznego przez proces bankructwa 20 lat temu - w swoim pierwszym zgłoszeniu do sądu w Delaware nadzorującym zgłoszenie upadłości FTX na podstawie rozdziału 11.

„Od naruszonej integralności systemów i wadliwego nadzoru regulacyjnego za granicą, po koncentrację kontroli w rękach bardzo małej grupy niedoświadczonych, pozbawionych wyobraźni i potencjalnie skompromitowanych osób, ta sytuacja jest bezprecedensowa” – dodał.

Różne raporty wskazywały, że różnica między aktywami i pasywami FTX może przekraczać 8 miliardów dolarów. Ray stwierdził, że nie był w stanie dowiedzieć się dokładnie, ile gotówki ma firma, ale jak dotąd zidentyfikował tylko 564 mln dol. nieograniczonej płynności.

Ray w bolesnych szczegółach przedstawił zasadniczą frywolność kultury korporacyjnej FTX, zauważając, że jeden z audytorów – firma o nazwie Prager Metis – określiła siebie, jako „pierwszą firmę CPA, która oficjalnie otworzyła swoją siedzibę Metaverse na platformie Metaverse Decentraland".

Już poważniej podkreślając, że fundusze firmy zostały wykorzystane na zakup domów na Bahamach dla pracowników i doradców. Wydaje się, że proces zatwierdzania transakcji był według Raya niczym więcej, niż grupą dyskusyjną, w której „mieszana grupa przełożonych zatwierdzała wypłaty odpowiadając spersonalizowanymi emotikonami”.

Mimo to, Ray stwierdził, iż uważa, że ​​wielu pracowników FTX, w tym niektórzy dyrektorzy wyższego szczebla, nie byli świadomi niedoborów lub sprzeniewierzenia funduszy klientów. 

W innym miejscu zgłoszenia, Ray potwierdził, że do ukrycia tego sprzeniewierzenia użyto specjalnego oprogramowania – co jest zgodne z raportem agencji Reuters z weekendu, w którym założyciel Sam Bankman-Fried osobiście zainstalował mechanizm „tylnych drzwi”, aby umożliwić mu transfer aktywów w niezauważalny sposób.

Ray nie obwiniał Bankmana-Frieda w szczególności za to oprogramowanie, ale zganił go za to, co nazwał „niekonsekwentnymi i wprowadzającymi w błąd publicznymi oświadczeniami” w mediach społecznościowych w ostatnich dniach, które sprawiały wrażenie, że nadal przemawia w imieniu firmy. Zadanie Raya w postaci zarządzania skutkami całej afery wraz amerykańskimi urzędami stało się jeszcze trudniejsze po niedawnym komentarzu Bankmana-Frieda na Twitterze (NYSE:TWTR) - „Piep... organy regulacyjne pogarszają całą sprawę" i jego sugestii, że ​​​​nadal próbuje odebrać Delaware jurysdykcję w sprawie upadłości”.

Co najważniejsze, Ray stwierdził, że nie znalazł żadnych zaudytowanych sprawozdań finansowych dla grupy firm skupionych wokół Alameda Research, funduszu hedgingowego stowarzyszonego z FTX, który wydaje się odgrywać kluczową rolę w wyprowadzaniu funduszy klientów z FTX. Alameda została uwzględniona w zgłoszeniu wraz z ponad 130 innymi oddziałami stowarzyszonymi z FTX.

Autor: G.S.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.