CrypS.pl - Fundacja Arbitrum, dostawca rozwiązań dla warstwy 2 Ethereum, wycofała się ze swojego systemu głosowania w sprawach zarządzania po sprzeciwie posiadaczy tokenów.
2 kwietnia Fundacja Arbitrum zatweetowała (wiadomość została już usunięta), że jej pierwsza propozycja zarządzania, AIP-1, „prawdopodobnie nie przejdzie” i dodała, że „zobowiązuje się do rozważenia opinii otrzymanych od społeczności”. Ruch ten spowoduje rozbicie pakietu zarządzania na mniejsze segmenty.
Zespół Arbitrum wskazał również, że, „pakiet AIP-1 jest zbyt duży i obejmuje zbyt wiele tematów. Pójdziemy za radą DAO i podzielimy AIP na części. Dzięki temu społeczność będzie mogła dyskutować i głosować nad poszczególnymi podsekcjami”.
Zmiana następuje po weekendzie, podczas którego społeczność zdecydowanie skrytykowała głosowanie „ratyfikacyjne” fundacji w sprawie decyzji, które już zostały podjęte. Wniosek dałby fundacji, scentralizowanej firmie, kontrolę nad 750 milionami tokenów Arbitrum (ARB) o wartości około 1 mld USD. Krytycy, tacy jak zwolennik zdecentralizowanych finansów i decentralizacji Chris Blec argumentowali, że propozycja była „teatrem decentralizacji”.
Zmiany w programie grantów
Fundacja stwierdziła, że otrzymane 750 milionów tokenów zostanie poddane głosowaniu w ramach własnego AIP. – Pracujemy nad opcjami, aby zwiększyć odpowiedzialność – wskazała fundacja. – Może to być na przykład okres nabywania uprawnień wynoszący 4 lata. Ponadto tokeny posiadane przez Fundację nie mogłyby być używane do głosowania.Fundacja przyznała również, że program specjalnych grantów jest niejasny i brakuje w nim zaangażowania DAO. Zostanie przemianowany na Fundusz Rozwoju Ekosystemu ze wskazaniem sposobu, w jaki środki zostaną wykorzystane na rzecz ekosystemu Arbitrum.
W trakcie weekendu ceny tokena ARB zanotowały poważny spadek o 18% z wyceny na poziomie 1,40 USD 1 kwietnia do 1,15 USD we wczesnych godzinach porannych 3 kwietnia. Od czasu airdropa tokenów przeprowadzonego 23 marca cena tokenów ARB spadła aż o 86%.