Investing.com – Złoto drożało w piątek rano na rynkach w Azji, ale umocnienie rentowności amerykańskich obligacji skarbowych pchnęło złoto w kierunku pierwszej od trzech tygodni tygodniowej straty.
„Perspektywy dla złota są stłumione, ponieważ rosnące stopy oczywiście ważą, ale dopóki nie przekroczymy przedziału handlowego od 1 930 do poniżej 2000 dol. w przekonujący sposób… naprawdę nie mamy zbyt wielu kierunków dla złota” powiedział agencji Reuters - Michael McCarthy, dyrektor ds. strategii Tiger Brokers Australia.
Rentowność benchmarkowych 10-latek USA również kontynuowała trend wzrostowy po wiadomościach, że Rezerwa Federalna nadała jastrzębi ton w zacieśnianiu polityki. Skłoniło to do przyjęcia założenia, że bank centralny będzie dążył do agresywnych podwyżek stóp procentowych w celu ograniczenia inflacji.
Silniejszy dolar amerykański może również wywierać presję na złoto, podczas, gdy z drugiej strony niepewność geopolityczna pozostaje wsparciem dla kruszcu, którego cena utknęła po środku tych dwóch sprzecznych prądów - powiedział McCarthy. Dolar, który zwykle porusza się odwrotnie do złota spadł w środę.
Cena złota spadła w ciągu tygodnia o 1,3%. Żółty metal osiągnął w poniedziałek poziom niemal 2 000 dol. w związku z popytem na tę bezpieczną przystań i rosnącymi obawami o inflację, ale od tego czasu oddał część zysków, osiągając dwutygodniowe minimum podczas poprzedniej sesji.
„W sytuacji, gdy stagflacja zmienia się z potencjalnego ryzyka w rzeczywistość, inwestorzy na całym świecie zwracają się w stronę złota, jako aktywnego dywersyfikatora portfela” - stwierdził w notatce Stephen Innes, partner zarządzający SPI Asset Management.
W przypadku innych metali szlachetnych: notowania srebra spadły o 0.6%; spadała również platyna o 0,2%, przy czym oba metale są gotowe na tygodniowe spadki. Tymczasem, notowania palladu wzrosły o 0,4%.
O godz. 02:35, kontrakty terminowe na złoto wzrosły o 0,26% do 1 953,30 dol.
Autor: Gina Lee