Investing.com - W poniedziałek ceny złota rosły, odrabiając część start po zarejestrowaniu największego tygodniowego spadku od ponad roku, podczas gdy traderzy wyczekiwali na referencje ze strony Rezerwy Federalnej, zaplanowane jeszcze w tym tygodniu.
Do godziny 16:41, na oddziale giełdy Comex wartość kontraktów terminowych na złoto, z dostawami zaplanowanymi w grudniu, zyskała 8,70 USD (0,72%), do poziomu 1,192,90 USD za uncję troy.
W zeszłym tygodniu kontrakty terminowe na złoto zakończyły tydzień spadkiem o 2,86%, największym od początku maja 2017 roku, po odnotowaniu w czwartek poziomu 1,176,20 USD, najniższego od początku stycznia 2017 roku.
W ujęciu całego roku, ceny złota spadły już o około 10,8%, pod presją silniejszego kursu dolara i rosnących stóp procentowych.
Uczestnicy rynku zwrócą w tym tygodniu szczególną uwagę na wszelkie sygnały ze strony Fed, dotyczące przyszłej ścieżki polityki pieniężnej.
W środę inwestorzy będą mieli szansę na przeanalizowanie protokołu z sierpniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej, kiedy to zapadła decyzja o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie, a bank centralny zasugerował, że pozostaje na dobrej drodze do kolejnych podwyżek stóp w tym roku.
W piątek, Jerome Powell, po raz pierwszy jako prezes Fed, wystąpi na dorocznym sympozjum gospodarczym w Jackson Hole.
Inwestorzy zwrócą szczególną uwagę na wszelkie informacje dotyczące zmiany prognoz inflacyjnych, gospodarki i obaw związanych z wojną handlową.
Obecnie rynki prognozują kolejną podwyżkę stóp we wrześniu, podczas gdy szanse na kolejny ruch w grudniu kształtują się na poziomie około 63%.
Wśród pozostałych metali, wartość kontraktów terminowych na srebro wzrosła o 0,20%, do poziomu 14,660 USD za uncję troy, do godziny 16:42.
Z kolei kontrakty na platynę umocniły się o 1,92% do 792,20 USD, podczas gdy na pallad o 2,15% do 896,70 USD za uncję.
Tymczasem kontrakty terminowe na miedź zyskują o 1,18%, do pułapu 2,660 USD za funt masy.