Investing.com - Ceny złota spadły do tygodniowego niżu na sesji północnoamerykańskiej w poniedziałek, pośród odnowionych oczekiwań podwyżki stóp procentowych w USA jeszcze w tym roku.
Złoto z grudniowej dostawy na giełdzie Comex na New York Mercantile Exchange spadło do niżu tej sesji 1335,30$ za uncję, najniższego poziomu od 29 lipca. Ostatnio było w cenie 1341,25$, o godz. 14:52, pod kreską 3,15$, czyli 0,23%.
W piątek ceny złota spadły o 23,00$, czyli 1,68%, po tym, jak dane pokazały, że pozarolnicze zatrudnienie wzrosło o 255 000 w lipcu, po wzroście o 292 000 w czerwcu (po korekcie z 287 000). Prognozy mówiły o powstaniu 180 00 miejsc pracy.
Średnie wynagrodzenia godzinowe, którymi szczególnie interesuje się Fed, wzrosły z miesiąca na miesiąc o 0,3%, wobec prognozy wzrostu o 0,2%. W tym roku są 2,6% nad kreską.
Takie pozytywne dane rozbudziły spekulacje, że Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe jeszcze w tym roku. Obecnie szanse na podwyżkę we wrześniu szacuje się na 21%, a szanse na podwyżkę w grudniu szacuje się na 49%, jak podaje instrument FedWatch grupy CME Group.
Indeks dolara amerykańskiego, który mierzy jego siłę w stosunku do koszyka sześciu głównych walut, wzrósł w piątek do tygodniowego wyżu 96,50, wywindowany korzystnym raportem o zatrudnieniu. W poniedziałek rano był na poziomie 96,30.
Mocniejszy dolar amerykański zazwyczaj jest niekorzystny dla cen złota, gdyż zmniejsza jego atrakcyjność jako inwestycji alternatywnej, oraz czyni surowce ważone dolarem droższymi dla posiadaczy innych walut.
Ceny złota oscylowały w okolicy ponad dwuletniego wyżu, powyżej poziomu 1370$, słabiej niż tydzień temu, gdy seria rozczarowujących raportów ekonomicznych z USA skłoniła inwestorów do pożegnania się z nadzieją na podwyżkę stóp procentowych.
Złoto jest podatne na zmiany stóp procentowych w USA. Stopniowe podnoszenie stóp procentowych byłoby mniejszym zagrożeniem dla cen złota, niż szybka seria podwyżek.
W tym roku ceny wzrosły już o niemal 26%, wspierane obawami o wzrost gospodarki światowej i nadziejami na stymulowanie monetarne.
Spośród innych metali na giełdzie Comex, miedź wzrosła o 1,9 centa, czyli 0,88%, do ceny 2,173$ za funt, po tym, jak inwestorzy zapoznali się z raportami handlowymi z Chin.
Eksport zmniejszył się o 4,4% z poprzedniego roku, wobec prognozy spadku o 3,0%, a import spadł o 12,5%, wobec prognozy spadku o 7,0%. W związku z tym nadwyżka handlowa Chin wynosi 52,3 mld dolarów dla zeszłego miesiąca.
Chiny są największym konsumentem miedzi na świecie, licząc sobie 45% całkowitej światowej konsumpcji.