(PAP) NanoGroup planuje w 2019 roku złożyć wniosek o rozpoczęcie badań klinicznych w projekcie rozwijanym w spółce NanoVelos. Po zakończeniu I fazy badań będzie możliwa sprzedaż technologii - poinformował prezes Marek Borzestowski. Spółka ma zapewnione finansowanie do momentu rozpoczęcia badań klinicznych i pierwszych wyników.
W skład NanoGroup wchodzą trzy spółki zależne: NanoVelos, NanoSanguis i NanoThea. W ramach pierwszej z nich grupa rozwija projekt polegający na stworzeniu systemu transportu leków, który zaaplikowany do istniejących leków onkologicznych będzie mógł poprawić ich działanie przez celowany transport substancji czynnej do nowotworu, przy jednoczesnej redukcji toksycznego wpływu substancji czynnej na pozostałą część organizmu.
"Udało nam się stworzyć nanorobota z łańcuchów polisacharydowych. (...) Jesteśmy w stanie stworzyć chemioterapeutyk w formie nano, który praktycznie zredukuje skutki uboczne chemioterapii" - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes Marek Borzestowski.
"Zakończyliśmy etap prac pod tytułem "drag development". Przeszliśmy wszystkie badania in vitro, zakończyliśmy badania na kilkuset pacjentach ze świata gryzoni i uznaliśmy, wychodząc z laboratorium, że mamy kandydata na lek" - dodał.
Przed spółką są m. in. prace związane z produkcją partii w standardzie farmaceutycznym GMP (Good Manufacturing Practice).
"Jak wyprodukujemy ten lek dla pierwszej grupy pacjentów, będziemy musieli dokończyć badania na innym gatunku zwierzęcia niż gryzonie i to będziemy robić na początku tego roku. W tym roku chcemy też złożyć wniosek o dopuszczenie do badań klinicznych na ludziach" - powiedział Marek Borzestowski.
Dodał, że badanie ma objąć 30 pacjentek chorych na raka jajnika. Poinformował też, że spółka może rozpocząć badania kliniczne jeszcze w tym roku.
"Okno na sprzedaż technologii, ewentualnie firmy, otwiera się po zakończeniu I fazy badań klinicznych" - powiedział prezes NanoGroup.
W czwartym kwartale 2018 roku NanoGroup pozyskała w ramach oferty prywatnej 3,55 mln zł. Jak podano, środki te zostaną przeznaczone na kontynuację prac badawczo-rozwojowych w zakresie projektu NanoVelos.
"Mamy finansowanie do momentu rozpoczęcia i pierwszych wyników z badań na ludziach w 2019 i 2020 roku" - powiedział prezes.
Dodał, że spółka nie ma w planach na 2019 rok emisji akcji.
Projekt NanoVelos uzyskał dotychczas ochronę patentową m.in. w USA, Japonii, Chinach, Australii i Kanadzie.
Druga spółka zależna, NanoSanguis, prowadzi dwa projekty nanotechnologiczne. Jeden z nich to Organ farm – system długoterminowego przechowywania organów poza organizmem poprzez opracowanie produkcji płynu perfuzyjnego.
"Naszym celem jest to, żebyśmy mogli przechowywać organ przez co najmniej 72 godziny. To wystarczający czas, aby dostarczyć go do biorcy" - powiedział Marek Borzestowski.
Drugim projektem jest opracowanie syntetycznego nośnika naśladującego funkcje czerwonych krwinek o długim okresie krążenia w organizmie i długim okresie przydatności do użycia.
Z kolei technologia opracowana przez trzecią spółkę z grupy, firmę NanoThea, umożliwić ma połączenie dwóch metod diagnostycznych PET i MR (rezonans magnetyczny) oraz połączenie diagnostyki z radioterapią.
NanoGroup zadebiutował na rynku głównym GPW w grudniu 2017 roku. (PAP Biznes)