Investing.com – Ponieważ kilku ministrów energii z państw należących do Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) zebrało się w Wiedniu już na dzień przed wyczekiwanym czwartkowym spotkaniem, ich komentarze wskazały, że największą uwagę podczas spotkania, które właśnie się rozpoczyna, skupią raczej na przywróceniu więzi, niż na podejmowaniu kroków w stronę zamrożenia poziomów produkcji.
Na kwietniowym spotkaniu w Doha członkowie OPEC nie osiągnęli porozumienia z krajami spoza OPEC w kwestii zamrożenia produkcji. Arabia Saudyjska, która jest największym światowym eksporterem ropy, oświadczyła, że nie dołączy do porozumienia tak długo, jak Iran będzie kontynuował zwiększanie swoich poziomów produkcji do takich, jakie miał przed nałożeniem sankcji.
Najwyraźniej jednak niewiele zmieniło się w tej kwestii, jak wskazały w środę komentarze irańskiego przedstawiciela, Mehdiego Asali.
„Iran wspiera starania OPEC w przywróceniu stabilności na rynku, z dobrymi i logicznymi cenami, ale nie zastosuje zamrożenia poziomów produkcji” - zacytował Asali, jako wypowiedź irańskiej agencji informacyjnej Shana.
„Temat racjonowana produkcji może być przedyskutowany, gdy rynek się ustabilizuje” - dodał.
Minister energii Arabii Saudyjskiej, Khalid al-Falih, również planował tylko przywrócić więzi pomiędzy krajami członkowskimi OPEC, po rozdźwięku spowodowanym przez spotkanie w Doha, jak podaje Bloomberg.
Zgodnie z raportem, oczekuje się, że Al-Falih złoży obietnicę, że Arabia Saudyjska nie przepełni rynku i jest otwarta na ponowne ustalenie ogólnego udziału w rynku dla grupy.
Khalid al-Falih został mianowany w tym miesiącu nowym ministrem energii Arabii Saudyjskiej, która ujawniła swoje radykalne plany odnowienia gospodarki królestwa oraz mocnej redukcji jej zależności od ropy.
Morgan Stanley wskazał we wtorek, że zarówno komentarze Arabii Saudyjskiej o rynku ropy i roli OPEC, jak i plany produkcyjne i polityka naftowa Iranu będą w centrum zainteresowania.
Analitycy oczekują, że grupa ograniczy swoje oświadczenie do ogólnego wsparcia obecnego stanu rynku ropy oraz nadmieni, że rynek wraca do równowagi, redukując potrzebę interwencji.
Jako przykład, minister ds. ropy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Suhail bin Mohammed al-Mazroui, powiedział we wtorek, że że rynek ropy poprawia się ostatnio oraz, że cieszy się obecnym jego stanem.
Od czasu gdy 11 lutego ceny ropy z Nowego Jorku spadły do 13-letniego niżu na poziomie 26,05$, wzrosły, do teraz, o niemal 80%, i przez jakiś czas były (w zeszłym tygodniu) na poziomie powyżej 50$ za baryłkę.
Rozpoczęcie spotkania OPEC jeśli luźno zaplanowane na godz. 10:00 w czwartek, a konferencja prasowa ma odbyć się o godz. 16:00.