(PAP) Przychody JHM Development - spółki deweloperskiej zależnej od Grupy Mirbud (WA:MRB) - mogą rosnąć o 10-20 proc. rocznie - powiedział na konferencji prezes Mirbudu, Jerzy Mirgos. Dodał, że już w 2020 roku grupa może osiągnąć przychody rzędu 100-200 mln zł z działalności spółki zależnej na Ukrainie.
"Zakładamy równy, dynamiczny wzrost rzędu 10-20 proc. dla JHM Development, w ciągu najbliższych 2-3 lat przychody z segmentu deweloperskiego mogą osiągnąć poziom 150-200 mln zł rocznie" - powiedział na konferencji prezes Grupy Mirbud, Jerzy Mirgos.
Przychody ze sprzedaży w ramach JHM Development wyniosły w 2017 roku prawie 138 mln zł, a zysk netto 16,8 mln zł. Wyniki okazały się najlepsze od momentu powstania JHM Development, czyli od 2008 roku.
"Zakładamy, że w najbliższych 2-3 latach roczna sprzedaż przekroczy liczbę 500 lokali mieszkalnych i usługowych" - dodał.
W 2017 roku, JHM Development sprzedał 369 lokali mieszkalnych, usługowych i domów.
"Jeżeli chodzi o sam Mirbud, czyli działalność budowlano - montażową, to o takie wzrosty jak w przypadku działalności deweloperskiej będzie trudno. Wynika to między innymi ze specyfiki kontraktów w tej branży" - powiedział Mirgos.
Prezes odniósł się także do oczekiwań wobec powołanej w 2017 roku spółki na Ukrainie, której głównym przedmiotem działań ma być budownictwo drogowe.
"Póki co, badamy specyfikę tamtejszego rynku, pod koniec bieżącego roku chcemy wystartować w pierwszych przetargach. Do 2020 roku zakładamy możliwość osiągniecia przychodów rzędu 100-200 mln zł z robót drogowych na terenie Ukrainy. Jest to projekt długofalowy o dużym potencjale, z racji ogromnych potrzeb infrastrukturalnych na Ukrainie" - powiedział prezes Grupy Mirbud.
Grupa Mirbud jest w 35 proc. finansowana ze środków własnych.
W 2017 roku grupa Mirbud uzyskała przychody na poziomie blisko 860 mln zł wobec 774 mln zł przychodów w 2016 roku. EBITDA wzrosła do 58,3 mln zł z 51,1 mln zł rok wcześniej, a zysk netto wzrósł do 25,1 mln zł z 21,5 mln zł w 2016 roku. (PAP Biznes)