Investing.com - W czwartek ceny ropy naftowej spadły, po tym jak w poprzedniej sesji umocniły się o ponad 1% do 4-tygodniowego maksimum, podczas gdy inwestorzy wyczekują na najnowsze dane tygodniowe dotyczące zapasów naftowych i produktów rafinowanych z USA, aby ocenić jaki był wpływ Harveya na stan zapasów i ich popyt.
Rynek koncentrował się wokół huraganu Irma, burzy która uzyskała już kategorię 5, która mogłaby potencjalnie uderzyć w różne części Florydy.
W środę dwie kolejne burze tropikalne na Atlantyku, Jose i Katia, zostały nazwane mianem huraganów.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate z dostawami zaplanowanymi na październik, wyniosły 49,05 USD za baryłkę, do godziny 09:10, czyli odnotowały spadki o 11 centów (0,2%). Podczas gdy w poprzedniej sesji osiągnęły najwyższy poziom od 10 sierpnia o wartości 49,42 USD.
Tymczasem na londyńskiej giełdzie ICE Futures Exchange notowania kontraktów terminowych na ropę typu Brent z dostawami zaplanowanymi na listopad, zanurkowały o 15 centów (0,3%), do poziomu 54,05 USD za baryłkę. Dzień wcześniej odnotowując ponad 3-miesieczne maksimum o wartości 54,31USD.
Ceny ropy naftowej zakończyły środową sesję zyskiem, odnotowując czwartą wzrostową sesję z rzędu, ponieważ jej zapotrzebowanie wzrosło po tym jak rafinerie w USA zaczęły wznawiać działalność.
Także obawy dotyczące potencjalnego wpływu huraganu Irma na produkcję wzdłuż wybrzeża Zatoki Meksykańskiej, wspierały popyt na ropę.
Amerykańska Agencja ds. Energii (EIA) opublikuje swój oficjalny cotygodniowy raport o zapasach naftowych, dziś o godzinie17:00. Analitycy przewidują, że zapasy ropy naftowej wzrosły o ok. 4,0 mln baryłek, do końca ubiegłego tygodnia.
Tymczasem oczekuje się również, że {{ecl-485||zapasy benzyny} spadły o 5 milionów baryłek, natomiast destylatów zmniejszyły się o 3 miliony baryłek.
Już po zamknięciu rynków w środę, Amerykański Instyt Naftowy (API) ogłosił, że w tygodniu zakończonym 1 września, że amerykańskie zapasy naftowe wzrosły o około 2,8 miliona baryłek.
Raport API wykazał również spadek zapasów benzyny o 2,5 miliona baryłek, podczas gdy zapasy destylatów zmalały o 600,000 baryłek.
Dane zostały opublikowane dzień później niż zwykle ze względu na poniedziałkowe Święto Pracy.
Często obserwowane są spore rozbieżności między szacunkami API a oficjalnymi liczbami z EIA.
Z kolei wartość kontraktów terminowych na benzynę, spadła o 0,8 centa (0,5%) do poziomu 1,662 USD za galon, kiedy początkowe obawy przed poważnym kryzysem dostaw, zaczęły blednąć.
Tymczasem, kontrakty terminowe na gaz ziemny z dostawami zaplanowanymi na październik umocniły się o 2,4 centa (0,8%) do poziomu 3,024 USD na milion BTU, ponieważ traderzy wyczekują na najnowsze dane o zapasach.