(PAP) Indeksy w USA oddały początkowe wzrosty, a największe spadki dotknęły sektor bankowy. Obawy o relacje handlowe USA słabną - Trump rozważa powrót do paktu TPP. Większe zyski na giełdach ogranicza jednak perspektywa ataków militarnych w Syrii. Ropa ma za sobą najlepszy tydzień od lipca.
Dow Jones Industrial traci 0,2 proc., S&P 500 w dół o 0,1 proc., Nasdaq Comp (WA:CMP). na minusie o 0,3 proc.
Uwaga inwestorów na Wall Street kieruje się ku wynikom spółek. Sentyment tłumią jednak niepewność co do działań USA pod adresem Syrii. Biały Dom wysyła sprzeczne sygnały ws. handlu - Trump chce przyłączenia się USA do Partnerstwa Transpacyficznego.
Sezon raportowania nieoficjalnie rozpoczęły w piątek trzy banki, które łącznie posiadają ok. 6,4 bln USD aktywów. Wyższe od oczekiwań wyniki nie przekonały jednak inwestorów - sektor finansowy na czele z bankami ciągnie w dół szeroki rynek.
JP Morgan Chase zanotował w I kw. 2018 r. skorygowany zysk na akcję w wysokości 2,37 USD (+35 proc. rdr) vs. konsensus 2,28 USD. Przychody z działalności tradingowej (FICC) banku wyniosły 4,55 mld USD vs konsensus 4,44 mld USD.
"Globalna gospodarka nadal ma się dobrze i pozostajemy optymistyczni co do pozytywnych efektów reformy podatkowej w USA; sentyment wśród biznesu pozostaje mocny, a konsumenci zyskują na wzroście płac i liczby miejsc pracy" - ocenił w raporcie banku jego prezes James Dimon.
Skorygowany zysk na akcję Citigroup w I kw. wyniósł 1,68 USD vs. konsensus 1,61 USD. Pożyczkodawca zanotował najwyższy od kilku lat ROE (+9,7 proc.).
Wells Fargo & Co. zanotował w I kw. zysk netto w wysokości 1,12 USD na akcję (+5,5 proc. rdr) - podała firma w komunikacie. Oczekiwano 1,06 USD.
Bank of America przedstawi swoje wyniki w najbliższy poniedziałek, Goldman Sachs Group we wtorek, a Morgan Stanley (NYSE:MS) w środę.
Inwestorzy liczą, że przedsiębiorstwa sprostają w I kwartale oczekiwaniom wywindowanym przez reformę systemu podatkowego (obniżka CIT do 21 proc. z 35 proc.) i wypracują najwyższą od 7 lat dynamikę wzrostu zysków. Konsensus Reutersa wskazuje na +18,5 proc., a Bloomberga na +17 proc., wobec +10,4 proc. w IV kw. 2017 r. Dla całego 2018 r. oczekiwania kształtują się w przedziale 20-21 proc.
Zwyżkują walory Tesli. Prezes spółki Elon Musk napisał na Twitterze, że firma w III i IV kw. br. wypracuje w końcu zysk i dodatni cash-flow.
DOLAR W KONSOLIDACJI, RENTOWNOŚĆ 2-LATEK USA NAJWYŻSZA OD KRYZYSU
Na rynku walutowym stabilne pozostają notowania dolara - względem koszyka waluta zyskuje mniej niż 0,1 proc. Kurs EUR/USD porusza się w trakcie sesji w wąskim przedziale wahań 1,231-1,2345.
Tymczasowy spadek awersji do ryzyka nie sprzyja wycenie "bezpiecznych" aktywów. Najsłabszy od końca lutego jest jen. Kurs USD/JPY rósł nawet o 0,5 proc. do 107,7, a przed godz. 17.00 kwotowanie pary wynosi 107,5 (+0,3 proc.).
Agencja S&P potwierdziła w piątek rating Japonii na poziomie "A+" i podniosła jego perspektywę do pozytywnej. Decyzja odzwierciedla przekonanie agencji, iż "nominalny wzrost gospodarczy przekraczający 2 proc., wobec ujemnych efektywnych realnych stóp procentowych, pozwoli ustabilizować relatywne zadłużenie kraju wcześniej niż oczekiwano poprzednio" - napisano w raporcie.
Nachylenie krzywej rentowności amerykańskich obligacji ponownie ustanawia nowe, pokryzysowe minima. Spread między 5- a 30-letnimi (5y30y) obligacjami spadł w piątek do 35,5 pb., a spread 2y10y spada o ok. 2 pb. w okolice 46 pb. (45,876 pb. w środę.
Podczas gdy kwotowanie 10-latki spada o 1 pb. do 2,82 proc., rentowność 2-latki wzrosła w piątek na najwyższy od września 2008 r. poziom 2,373 proc.
OPTYMIZM KONSUMENTÓW W USA OPUSZCZA 14-LETNIE SZCZYTY
Indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich Uniwersytetu Michigan, spadł do 97,8 pkt w kwietniu - podano we wstępnym wyliczeniu. W marcu zanotowano najwyższy od stycznia 2004 r. odczyt 101,4 pkt. Oczekiwano 100,4 pkt.
"Niewielki spadek ocen odnotowano w szerokich kategoriach: wiekowych, dochodowych i regionalnych. Co ważniejsze, zaufanie wciąż pozostaje relatywnie wysokie, mimo ostatnich spadków, które były głównie związane z obawami co do potencjalnego wpływu polityki handlowej Donalda Trumpa na gospodarkę" - ocenił Richard Curtin, szef grupy przeprowadzającej badanie.
TRUMP ZMIENIA ZDANIE WS. TPP, RYNEK CZEKA NA DECYZJE WS. SYRII
Nad rynkami wciąż wisi ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Administracja Białego Domu wciąż nie podjęła jeszcze decyzji ws. odwetowego ataku na Syrię po niedzielnym ataku chemicznym i ustala szczegóły z sojusznikami.
Ambasador Rosji przy ONZ podgrzał w czwartek atmosferę, stwierdzając, że "nie może wykluczyć" możliwości wybuchu wojny między Rosją i USA i dodał, że "bezpośrednim priorytetem jest zapobieżenie niebezpieczeństwu wojny" - podało BBC.
Rosja wezwała w czwartek o zwołanie na piątek sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Syrii.
Trump tymczasem wysyła sprzeczne sygnały ws. stanowiska wobec wolnego handlu.
Prezydent USA powiedział w czwartek republikańskim senatorom, że poprosił przedstawiciela USA ds. handlu Roberta Lightizera oraz swego doradcę ds. ekonomicznych Larry'ego Kudlowa, by wznowiono negocjacje w sprawie członkostwa USA w Partnerstwie Transpacyficznych (TPP).
Przedstawiciele Japonii i Australii, członków TPP, z zadowoleniem przyjęli deklaracje Trumpa, podkreślając, że renegocjacja istniejącej umowy raczej nie wchodzi w grę.
Trump napisał w czwartek na Twitterze, że USA "dołączą do TPP jedynie, jeśli umowa zostanie istotnie ulepszona w porównaniu z tym co zaoferowano prezydentowi Obamie".
Trump wielokrotnie sprzeciwiał się wielostronnym paktom handlowym, krytykował także TPP i wycofał USA z negocjacji ws. umowy w pierwszym tygodniu swojego urzędowania na początku 2017 r.
Obserwatorzy wskazują, że Trump ubezpiecza się od ryzyka wojny handlowej z Chinami.
"Może to być działanie wyprzedzające w razie eskalacji konfliktu handlowego z Chinami. Działania administracji USA sugerują, że dotychczasowy optymizm względem negocjacji z Państwem Środka może okazać się przedwczesny" - ocenili w piątkowym komentarzu ekonomiści ING.
"Stany wracają do ustalania globalnego porządku ekonomicznego i nie pozwalają Chinom narzucać reguł" - uważa Kevin Lai, ekonomista Daiwa Capital Markets w Hongkongu.
Tymczasem, Trump zamierza zwiększyć presję handlową na Chiny - informuje Wall Street Journal. Z informacji dziennika wynika, iż Biały Dom już w przyszłym tygodniu przedstawi szczegółową listę chińskich produktów o wartości 100 mld USD, które miałyby zostać obłożone dodatkowym 25-proc. cłem.
WSJ informuje także, iż Chiny wstrzymują się z wydaniem zgody na wielomiliardowe przejęcia przez duże amerykańskie spółki (Qualcomm, Bain Capital) lokalnych graczy w branży półprzewodników.
PRZEGRZANIE I WOJNY HANDLOWE NAJWIĘKSZYMI RYZYKAMI DLA GOSP. USA - ROSENGREN, FED
Przegrzanie i tarcia wokół polityki handlowej są największymi krótkoterminowymi zagrożeniami dla dalszej ekspansji amerykańskiej gospodarki - powiedział w piątek Eric Rosengren, prezes Fed z Bostonu.
Jego zdaniem, rynek pracy może nadal się zacieśniać, a inflacja prawdopodobnie wzrośnie mocniej, niż obecna mediana projekcji Fed (1,9 i 2,1 proc. dla bazowego PCE w '18 i '19 r.). W związku z tym bankier wskazał, że może wystąpić konieczność zacieśniania polityki monetarnej w większym stopniu niż wskazuje na to mediana podwyżek na 2018 r. (trzy ruchy w górę).
MOCNY TYDZIEŃ DLA ROPY, MISJA OPEC "NIEMAL ZAKOŃCZONA"
Ceny ropy naftowej wzrosły od poniedziałku ponad 8 proc., co daje najmocniejszy tygodniowy przyrost od lipca, na fali obaw o sytuację geopolityczną na Bliskim Wschodzie.
Baryłka WTI w dostawach na maj w Nowym Jorku jest wyceniana po 67 USD, bez większych zmian. Brent w dostawach na czerwiec w Londynie kosztuje ok. 72 USD, również stabilnie.
Analitycy Credit Suisse podwyższyli w piątek szacunki cen ropy - dla Brent do 71 USD na 2018 r. i 70 USD na 2019 r. (z 60 USD i 60,75 USD).
Nadwyżka ropy naftowej w krajach rozwiniętych wynosi już mniej niż 10 proc., czyli ok. 30 mln baryłek powyżej 5-letniej średniej zapasów - oceniła w comiesięcznym raporcie Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA). Zdaniem analityków tej instytucji, misja OPEC jest "niemal na ukończeniu". Sam kartel ocenił w czwartek, że nadwyżka wynosi ok. 43 mln b. Agencja szacuje, że w ciągu miesiąca lub dwóch zapasy ropy w OECD spadną poniżej 5-letniej średniej.
OPEC przestrzegał ustalonych kwot cięcia podaży w marcu w 163 procentach - wyliczyła IEA. (PAP Biznes)