(PAP) Miedź na giełdzie w Londynie jest wyceniana niemal bez zmian, po odrobieniu wcześniejszych spadków notowań - informują maklerzy. Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME kosztuje 6.402,00 USD za tonę. Wcześniej metal staniał o 0,5 proc.
Na giełdzie Comex w Nowym Jorku funt miedzi w dostawach na marzec kosztuje 2,8785 USD, po zniżce notowań o 0,2 proc.
Na giełdzie metali w Szanghaju miedź w dostawach na luty staniała o 0,5 proc. do 45.670 juanów za tonę (7.385 USD).
Inwestorów niepokoją sygnały o słabnącym popycie na metale, od Chin po Niemcy.
W poniedziałek podano, że import Chin spadł w listopadzie rdr o 6,7 proc. po wzroście miesiąc wcześniej o 4,6 proc. Analitycy spodziewali się tymczasem wzrostu importu w listopadzie o 3,8 proc.
Eksport wzrósł zaś w ub. miesiącu rdr o 4,7 proc. po wzroście w październiku o 11,6 proc. Tu oczekiwano wzrostu o 8,0 proc.
W Niemczech podano we wtorek, że eksport spadł w październiku o 0,5 proc. mdm po wzroście miesiąc wcześniej o 5,5 proc. Import mdm spadł zaś o 3,1 proc., po wzroście miesiąc wcześniej o 5,2 proc.
W poniedziałek podano zaś, że produkcja przemysłowa Niemiec wzrosła w październiku o 0,2 proc. mdm, podczas gdy w poprzednim miesiącu wzrosła o 1,1 proc. Analitycy spodziewali się, że produkcja mdm wzrośnie o 0,4 proc.
"Ostatnie dane makro z Chin i innych dużych gospodarek wskazują, że globalnie konsumpcja może pozostawać słaba" - mówi Yang Hong, analityk Jinrui Futures Co. w Shenzhen.
"Na rynku brak jest +byczych+ fundamentów" - dodaje.