Gorsze nastroje globalne mogą osłabić złotego do 4,20/EUR

(PAP) Ogólne pogorszenie nastrojów inwestorów na świecie może sprawić, że we wtorek złoty będzie tracił na wartości. Ekonomiści przewidują, że możliwe jest osłabienie do 4,20/EUR, a nawet głębsze. We wtorek rynek długu pozna finalną podaż SPW na aukcję MF.

"Po opublikowanych już dziś danych inflacyjnych w Chinach, gdzie wskaźnik CPI w styczniu spadł do pięcioletniego minimum i okazał się niższy od prognoz, w trakcie sesji nie będą publikowane istotne dane makroekonomiczne w strefie euro, w USA natomiast inwestorzy poznają grudniową dynamikę zapasów w biznesie. Uwagę przyciągać może dziś także grudniowa dynamika produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii" - przewiduje w porannej nocie Bank Pocztowy.

"Najważniejszymi czynnikami jednak, determinującymi nastroje globalne i tym samym notowania aktywów, będą informacje napływające z Grecji oraz wszystko to co dzieje się wokół konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Sentyment na światowych rynkach finansowych nie jest ogólnie dobry, zwłaszcza po tym, jak wzrosły obawy że Grecja będzie musiała docelowo opuścić strefę euro, w związku z czym nie będą sprzyjać złotemu" - dodano w raporcie Pocztowego.

W ocenie Banku Pocztowego, kurs EUR/PLN utrzymywać się będzie we wtorek prawdopodobnie na słabszych poziomach, tj. w przedziale 4,18-4,20.

Również ekonomiści z Banku Pekao spodziewają się, że we wtorek złoty będzie tracił na wartości.

"Złoty pozostaje słabszy po doniesieniach z Aten i eskalacji konfliktu na Ukrainie. EUR/PLN kwotowany jest powyżej 4,18 z ryzykiem ruchu do 4,20 i powyżej" - napisano w raporcie Pekao.

RYNEK DŁUGU POZNA OFERTĘ NA CZWARTKOWY PRZETARG

Ekonomiści Banku Pocztowego zwracają uwagę, że istotnym czynnikiem determinującym poziomy na rynku długu we wtorek będzie publikacja przez resort finansów ostatecznej podaży na czwartkową aukcję obligacji.

"Ofertę wstępnie oszacowano na 3,0-6,0 mld PLN. Prawdopodobnie sprzedawane będą 2- i 5- letnie benchmarki (OK0717 oraz PS0420). Jeśli nastroje na krajowym rynku nie ulegną poprawie, oferty kupna mogą być ostrożniejsze niż ostatnio" - napisano w biuletynie.

Zdaniem Pocztowego, mimo przeceny rynku w poniedziałek nastroje inwestorów poprawiać będzie perspektywa uruchomienia programu luzowania ilościowego przez EBC.

"Rentowność 10-letniego benchmarku znalazła się w ciągu dnia ponad 30 pb powyżej historycznego minimum i jednocześnie najwyżej od trzech tygodni (2,32 proc.). Czynnikiem neutralizującym negatywny wpływ rosnącej awersji do ryzyka pozostanie perspektywa uruchomienia skupu obligacji rządowych przez EBC oraz prawdopodobnie łagodne dane z krajowej gospodarki. Bieżące nastroje mogą jednak sprawić, iż oferty kupna na czwartkowej aukcji długu mogą być ostrożniejsze niż ostatnio" - dodano.