Investing.com - W środę kontrakty terminowe na gaz ziemny znajdowały się pod presją, podczas gdy gracze rynkowi wyczekiwali na cotygodniowe dane z USA, które jak się prognozuje wykażą pierwszy przyrost zapasów gazu w tym sezonie.
Kontrakty terminowe na amerykański gaz ziemny spadły o 3,6 centa (1,3%), do poziomu 2,766 USD na milion BTU, do godziny 15:40.
We wtorek umacniając się o 3,9 centa (1,4%), dzięki utrzymującym się chłodniejszym warunkom pogodowym.
Eksperci rynkowi ostrzegają jednak, że kontrakty terminowe na gaz ziemny, prawdopodobnie utrzymają spadki w najbliższym czasie, ponieważ niższe temperatury w maju oznaczają mniej niż w przypadku stycznia i lutego.
Wiosna zwykle przynosi spadek popytu na gaz w USA, ponieważ brak skrajnych temperatur ogranicza popyt na ogrzewanie i klimatyzację.
Tymczasem uczestnicy rynku wyczekują teraz na czwartkowe dane dotyczące zapasów gazu, w obliczu prognoz na pierwszy w tym sezonie ich wzrost.
Analitycy przewidują zwiększenie zapasów gazu o 47 miliardów stóp sześciennych (bcf), w tygodniu zakończonym 27 kwietnia.
Dla porównania, w poprzednim tygodniu nastąpił ich spadek o 18 bcf , rok wcześniej odnotowano ich wzrost o 67 bcf i umocnienie średniej pięcioletniej o 69 bcf.
Całkowity zmagazynowany gaz ziemny wynosi obecnie 1,281 bln stóp sześciennych (tcf), według danych EIA, czyli o 897 bcf (41,2%), mniej niż w tym samym okresie w roku ubiegłym, i o 527 bcf (29,1%), poniżej średniej pięcioletniej dla tego okresu.
Rekordowe krajowe poziomy produkcyjne przesłaniają fakt, że poziom zapasów jest znacznie poniżej średniej sezonowej o tej porze roku.