(PAP) DM BOŚ, w raporcie z 17 lipca, obniżył cenę docelową dla Bogdanki do z 81 do 80 zł, podtrzymując zalecenie "kupuj".
Raport wydano przy kursie 69,5 zł.
"W maju indeks PSCMI 1/Q wzrósł do ok. 9,2 zł/GJ (ponad 4 proc. mdm). Jest to najwyższy poziom od grudnia 2015 roku. Nieczęsto w Polsce można zauważyć takie zachowanie cen w trakcie roku, zwłaszcza, że ceny większości dostaw węgla energetycznego są oparte na rocznych kontraktach. Niewykluczone, że wzrost cen jest efektem osłabienia konkurencji cenowej na rynku węgla" - napisano w raporcie.
"Po drugie, w wyniku zamknięcia kilku polskich kopalni produkcja węgla została ograniczona do tego stopnia, że niewykluczone jest zwiększenie strukturalnego importu. Po trzecie, zważywszy na ostatnie korzystne zachowanie globalnych cen referencyjnych węgla energetycznego i stosunkowo wyższe ceny węgla w Europie mogą pojawić się pomysły zwiększenia eksportu węgla. Wreszcie wzrost indeksu PSCMI 1/Q może być związany z silnym spadkiem zapasów węgla energetycznego, które od początku br. zmalały do około 2 mln ton (-60 proc. rdr)" - dodano.
Zdaniem analityków, zmiany na rynku węgla stanowią "fundament pozytywnej oceny perspektyw spółki w długim horyzoncie".
"W dalszym ciągu sądzimy, że ceny sprzedaży węgla energetycznego realizowane przez spółkę powinny widocznie wzrosnąć w 2018 roku. Oczekujemy odpowiednio 1 proc. i 9 proc. wzrostu ceny węgla w 2017 i 2018 w porównaniu ze średnią ceną w 2016. Przy takich założeniach cenowych i oczekiwaniu, że wolumen sprzedanego węgla osiągnie średnio ok. 9,1 mln ton przy porównywalnych jednostkowych kosztach produkcji podtrzymujemy prognozę EBITDA Bogdanki w 2018 roku w wysokości 750 mln zł (599 mln zł w 2016). Przy takiej prognozie walory Bogdanki są notowane przy ok. 8x P/E na 2018" - napisano. (PAP Biznes)