Investing.com – Ceny ropy wzrosły do nowego siedmiomiesięcznego wyżu, po wcześniejszych nocnych zyskach na sesji europejskiej w środę, pośród spekulacji, że raporty inwentarza pokażą większy niż oczekiwano spadek zapasów.
U.S. Energy Information Administration opublikuje swój tygodniowy raport o zapasach ropy o godz. 16:30, pośród oczekiwań spadku o 2,5 mln baryłek.
Prognozy dotyczące zapasów benzyny mówią o spadku o 1,1 ml baryłek, a zapasów destylatów, włącznie z olejem opałowym i dieslem również mają spaść o 1,1 mln baryłek, zgodnie z prognozami analityków.
Po zamknięciu sesji we wtorek Amerykański Instytut Naftowy ogłosił, że amerykańskie zapasy ropy spadły o 5,2 mln baryłek w tygodniu przed 20 maja, wobec oczekiwań spadku o 3,3 mln baryłek.
Zapasy ropy w Cushing w stanie Oklahoma spadły o 189 000 baryłek, według AIN, a zapasy benzyny wzrosły o 3,6 mln baryłek, z kolei zapasy destylatów zmniejszyły się o 3,0 mln baryłek.
Ropa naftowa z lipcowej dostawy na New York Mercantile Exchange wzrosła do wyżu tej sesji 49,45$ za baryłkę, najwyżej od 12 października. Ostatnio była w cenie 49,30$ o godz. 10:05, nad kreską 68 centów, czyli 1,4%.
We wtorek ropa z Nowego Yorku wzrosła o 54 centy, czyli 1,12%. Od czasu gdy 11 lutego ceny ropy z Nowego Jorku spadły do 13-letniego niżu na poziomie 26,05$, wzrosły do teraz o niemal 80%, ponieważ spadek w amerykańskiej produkcji gazu łupkowego podniósł wskaźnik sentymentu. Jednakże biorąc pod uwagę, że dzięki obecnym cenom ropy niektórym firmom będzie się opłacać wydobycie, to wkrótce może zacząć wzrastać liczba wiertni naftowych i spadek w amerykańskiej produkcji może zwolnić.
Na giełdzie ICE Futures Exchange w Londynie ropa Brent z lipcowej dostawy wzrosła o 66 centów, czyli 1,36%, do ceny 49,27$ za baryłkę, po wcześniejszym wzroście do dziennego wyżu 49,39$.
We wtorek londyńska ropa Brent spadłą o 37 centów, czyli 0,76%, gdyż inwestorzy śledzili zakłócenia dostaw z Kanady, Nigerii i Libii.
Kontrakty terminowe na ropę Brent są nad kreską 85% od czasu, gdy spadły poniżej 30$ za baryłkę w połowie lutego, pomimo braku porozumienia na rozmowach w Doha w kwietniu. Celem rozmów było zamrożenie produkcji zarówno przez członków i kraje spoza OPEC. Spotkanie odbędzie się ponownie 2 czerwca w Wiedniu, możliwe więc, że temat zamrożenia produkcji znów będzie omawiany.
W międzyczasie ropa WTI wzrosła do premii porównywalnej z ropą Brent po raz pierwszy od stycznia, gdyż amerykańska ropa bardziej odczuła zmniejszenie produkcji z Kanady.
Premia Brent do WTI była na poziomie 3 centów, w porównaniu do różnicy 1 centa na zamknięciu we wtorek.