(PAP) Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie spadają, podobnie jak innych metali przemysłowych. To reakcja na komentarze szefowej Fed Janet Yellen, która zasygnalizowała podwyżkę stóp procentowych w USA w grudniu - podają maklerzy.
Miedź na LME w dostawach trzymiesięcznych tanieje o 0,6 proc., po spadku w środę o 1,5 proc. Tona miedzi jest teraz wyceniana po 4.535,5 USD.
Cynk tanieje o 0,9 proc., nikiel traci zaś 1,9 proc., a aluminium zniżkuje o 0,8 proc.
Janet Yellen w wystąpieniu w Economic Club of Washington oceniła w środę, że w ostatnich tygodniach sytuacja gospodarcza w USA się poprawia.
"Zarówno informacje gospodarcze, jak i finansowe, które pojawiły się od czasu ostatniego październikowego posiedzenia są zgodne z naszymi oczekiwaniami stałej poprawy na rynku pracy" - powiedziała Yellen.
Zastrzegła, że decyzja Fedu zależeć będzie od danych makro. Podkreśliła, że Fed będzie w przyszłym roku zachowywał się powoli i ostrożnie.
"Wystąpienie Yellen nie pozostawia wątpliwości co do tego, że Fed rozpocznie podczas swojego najbliższego posiedzenia zacieśnianie polityki monetarnej" - mówi Ric Spooner, główny analityk rynkowy w CMC Markets Asia Pacific Pty w Sydney.
Metale tracą też na wartości z powodu zapowiadanych cięć dostaw przez chińskie huty.
Chińskie huty podjęły decyzję o zmniejszeniu produkcji miedzi. Firmy ogłosiły, że obniżą produkcję o 350.000 ton w 2016 r.
Dostawcy cynku i niklu również zobowiązali się do zmniejszenia dostaw tych metali.