(PAP) Czwartek na amerykańskich giełdach przyniósł nieduże zmiany głównych indeksów po serii mieszanych raportów kwartalnych. Dobrą sesje zanotował po publikacji wyników General Motors (NYSE:GM), po drugiej stronie rynku znalazł się silnie zniżkujący Caterpillar.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,67 proc., do 17.732,12 pkt.
S&P 500 stracił 0,57 proc. i wyniósł 2.102,15 pkt.
Nasdaq Comp (WA:CMP). spadł o 0,49 proc. i wyniósł 5.146,41 pkt.
„Generalnie wyniki spółek były ostatnio mieszane. Początek sezonu wynikowego był dobry, kilka ostatnich sesji przyniosło jednak rozczarowania ze strony spółek z branży technologicznej. Gorsze wyniki z ostatnich dni odbijają się negatywnie na sentymencie wśród inwestorów” - ocenił Mark Luschini, główny strateg inwestycyjny Janney Montgomery Scott.
Ze spółek na plus wyróżnił się General Motors. Koncern motoryzacyjny zanotował w drugim kwartale 2015 r. skorygowany zysk na akcję w wysokości 1,29 dolara. Wynik był lepszy od konsensusu na poziomie 1,06 dolara na akcję.
Wyższe od oczekiwań były również przychody GM, które wsparł wzrost sprzedaży samochodów półciężarowych.
Nieduże wzrosty w trakcie sesji notowały akcje McDonald's. Skorygowany zysk spółki w drugim kwartale wyniósł 1,26 USD na akcję. Analitycy spodziewali się zysku netto na poziomie 1,23 centów na akcję. Wyższe od oczekiwań były również przychody spółki.
Po silnym spadku na poprzedniej sesji straty odrabiał Apple. W środę w reakcji na wyniki kwartalne akcje technologicznego giganta straciły ponad 4 proc., co było najsłabszym sesyjnym wynikiem spółki od półtora roku. Po spadkach ze środy rósł również kurs Microsoftu.
Wynikami rozczarował Caterpillar. Spółka zanotowała co prawda nieco wyższy od oczekiwań zysk na akcję w wysokości 1,27 USD. Słabsze od konsensusu były jednak przychody. Caterpillar obniżył również prognozę przychodów w 2015 r.
Po wynikach spadały kurs spółki 3M. Również ta spółka pokazała lepszy od konsensu wynik na poziomie zysku netto rozczarowała jednak na poziome przychodów i dodatkowo obniżyła prognozy finansowe na ten rok.
Z danych makro rynek poznał bardzo dobry odczyt wskaźnika nowych tygodniowych bezrobotnych. Departament Pracy USA poinformował, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła do 255 tys. z 281 tys. tydzień wcześniej. Odczyt wskaźnika jest na najniższym poziomie od 1973 r.
Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 278 tys.
Amerykański indeks wyprzedzający koniunktury wzrósł w czerwcu o 0,6 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu tego wskaźnika o 0,3 proc. mdm. W maju indeks wzrósł o 0,8 proc. po korekcie.
Grecki parlament przyjął drugi pakiet ustaw wymaganych przez wierzycieli jako warunek rozpoczęcia rozmów o trzecim programie pomocowym dla Aten.
Po wcześniejszej przecenie stabilne były ceny ropy naftowej. Silne spadki cen surowców w ostatnim czasie, w tym ropy naftowej, mogą stanowić czynnik, który może opóźnić podwyżkę stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną – wskazują analitycy Deutsche Banku.
„Rynki pozostają spokojne, nowa fala spadkowa cen surowców może jednak okazać się bardzo ważnym tematem makro. Ten czynnik może potencjalnie sprawić, że Fed odłoży w czasie decyzję o podwyżce stóp procentowych” – napisał w raporcie strateg inwestycyjny Deutsche Banku Jim Reid.
Z przeprowadzonej przez Bloomberga ankiety wśród ekonomistów w dniach 20-22 lipca wynika, że prawdopodobieństwo pierwszej podwyżki stóp proc. we wrześniu wynosi 50 proc.