Prosimy o wyszukanie innej nazwy
Invest24
Grzegorz Wach, założyciel serwisu Invest24.pl
Rynkami finansowymi zajmuję się od sześciu lat. Życiowe zainteresowania doprowadziły do założenia serwisu narzędziowego poświęconego inwestycjom, zwłaszcza segmentowi rynku kapitałowego. Efekty badań nad czynnikami kształtującymi mechanizmy rynkowe prowadzonych w trakcie studiów socjologicznych, psychologicznych i prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim, nadały serwisowi Invest24 unikalny charakter Od trzech lat komentuję sytuację na rynkach jako analityk giełdowy.
2. Czy mógłby Pan w skrócie określić, jakie są potrzeby osób związanych z grą na giełdzie, inwestowaniem i rynkiem Forex?
Każdy inwestor powinien pamiętać o tym, że uczestnictwo w rynku to proces. Dlatego też najistotniejsza jest edukacja. Tego, kto chce osiągnąć sukces, czekają studia doskonalące umiejętność czytania wykresów wspartą obeznaniem w otoczeniu makroekonomicznym. Spoiwem tych dwóch elementów jest natura rynków jako naczyń połączonych. Efekt motyla, samospełniające się przepowiednie, czy też szum informacyjny dotykają wszystkich terminujących na rynku. Ci, którzy wybrali Forex, to ekstraklasa inwestorów. To, co zalecane z klasyki psychologii i zasad rynku dla inwestorów giełdowych, forex-owiczom jawi się jako dekalog, a wykroczenie przeciw niemu równa się skazaniu na piekielne męki portfelowych strat. Co najważniejsze, coraz liczniejszych przebłysków inwestorskiego geniuszu nie da się osiągnąć bez ciągłego samodoskonalenia.
3. Czym różni się teraźniejszy rynek Forex w Polsce od tego sprzed 2 lat?
W ciągu dwóch lat istotnie zmieniło się podejście polskich inwestorów do rynku. To była tak naprawdę pierwsza bessa, która dotknęła tak dużą liczbę portfeli inwestycyjnych. Rosnący w szybkim tempie dostęp do internetu, agresywna kampania funduszy inwestycyjnych u progu krachu giełdowego spowodowały, że giełda zawitała pod strzechy. W następstwie załamania na rynkach akcji „niedzielni” inwestorzy odpłynęli, zaś ci, którzy wytrwali, zaczęli doskonalić swój warsztat. Wcześniejsza strategia kup – zakop – zapomnij, została zastąpiona nieustannym weryfikowaniem swoich taktyk inwestycyjnych. Wskaźniki mierzące poziom ryzyka na rynku, czytanie wykresów, powiązania między poszczególnymi segmentami rynków (waluty/obligacje/towary/akcje) stały się przedmiotem troski każdego szanującego się inwestora giełdowego. A jeśli już zaczynamy wnikać tak „głęboko” w mechanizmy rządzące rynkami, dlaczego nie spróbować sił chociażby na kontraktach na ropę czy też złoto, będące ponoć w super-cyklu. Nie zapominajmy, że zgodnie z modelowym przebiegiem cyklu koniunkturalnego hossa na surowcach zakończyła się później od szczytu na akcjach.
Zaczęła się moda na Forex, która stopniowo przekształca się w stały element rynkowego krajobrazu w polskich realiach świata inwestorów. Wydaje się też, że wraz z tą zmianą środowisko krajowych inwestorów zaczyna dojrzewać, a ostatni kryzys był dla niego jak matura, której wyniki będziemy poznawać na bieżąco. Wierzę również, że przyczyni się to do kształtowania się w Polsce coraz bardziej świadomych postaw inwestorskich znaczonych profesjonalizacją posiadanych portfeli – zarówno instrumentów zakresie instrumentów finansowych, jak i ich przeznaczeniem (dywersyfikacja/zabezpieczenie itp.).
4. Co by Pan zasugerował osobie, która rozpoczyna swoją „przygodę” z rynkiem Forex?
Rynek jest niczym żywy organizm, w którym punkt równowagi występuje niezmiernie rzadko. Cały czas na nowo definiowana jest sytuacja w oparciu o walkę popytu z podażą, strachu z chciwością. Dotyczy to w jeszcze większym stopniu rynku Forex, niż segmentu giełdowego. Kluczem jest zatem stworzenie własnego systemu inwestycyjnego, który będziemy konsekwentnie doskonalić. Tak mogę powiedzieć po kilkuletnim kontakcie z początkującymi inwestorami w serwisie Invest24.pl. Umieć kontrolować własne emocje i nauczyć się odczytywać zachowania tłumu to zadania dla każdego inwestora, bez względu na jego horyzont czasowy i staż. Psychologia rynku znaczona dominującym trendem oraz zapisana w formacjach i wskaźnikach jest sztuką, której arkana należy opanować. Wiedzy o mechanizmach rynkowych w żadnym wypadku nie można wtłoczyć w definicję nauki ścisłej, rzemiosła. To raczej działalność artystyczna, do której potrzeba talentu i polotu, ale nie wolno zapominać, że warsztat inwestorski należy doskonalić nieustannie. Zachęcamy, by wiedzę zdobywaną w części edukacyjnej Invest24.pl aplikować do autorskich strategii inwestycyjnych. Po takim intensywnym terminowaniu pozostaje tylko zacząć stawiać pierwsze kroki z realnym rachunkiem brokerskim.
5. Jakie są plany na przyszłość?
W najbliższym czasie serwis Invest24.pl uruchomi platformę umożliwiającą inwestorom testowanie swoich strategii w obrębie instrumentów pochodnych. Na początek oddajemy do dyspozycji użytkowników wszystkie kontrakty terminowe dostępne polskiemu inwestorowi w ramach standardowej oferty biur maklerskich. Wprowadzenie oddzielnego symulatora dla kontraktów terminowych ma pomóc użytkownikom serwisu, którymi są przede wszystkim osoby rozpoczynające swoją przygodę z rynkiem, wykonać kolejny krok na swojej inwestycyjnej ścieżce. Jest to też okazja, by zainteresować ofertą serwisu bardziej doświadczonych uczestników rynku i zarazić ich pasją rywalizacji z dźwignią finansową w tle. Invest24.pl ma ambicję, by wypełnić lukę, którą u wykształconego Polaka pozostawia system oświaty –brak gruntownej edukacji kapitałowej. W warunkach gospodarki rynkowej jest to karygodne zaniedbanie.
Grzegorz Wach, prezes zarządu Consilium Invest sp. z o.o.