• Towary na dobrej drodze, aby zanotować najlepszy tydzień od lipca 2016.
• Notowania złota zakończyły zwyżki blisko poziomu $1.250/uncję.
• Silne wzrosty notowań metali szlachetnych zakończone przez aktywność Trumpa na Twitterze.
• Na ceny ropy pozytywny wpływ ma raport IEA oraz wdrażanie przez OPEC postanowień o ograniczeniu produkcji.
• Notowania miedzi HG mogą zostać pociągnięte w górę przez strajk w chilijskiej kopalni.
Sektor towarów był na dobrej drodze, aby zanotować najlepszy tydzień od lipca. Bloomberg Commodity Index, który śledzi notowania 22 głównych towarów, rósł, będąc po równi wspierany zwyżką notowań surowców energetycznych, metali i towarów rolnych, które we wcześniejszych tygodniach pozostawały bez większych zmian.
Od początku roku indeks zyskał tylko 1,6% - zwyżki cen metali, zarówno przemysłowych jak i szlachetnych, równoważyły spadki surowców energetycznych – jak wskazuje poniższa tabela, kontrakty futures na surowce energetyczne, od ropy naftowej po gaz, przynoszą najbardziej rozczarowujące wyniki.
Prezydent USA Donald Trump nadal wpływa na sytuację na rynkach za pomocą swoich komentarzy – ostatni tydzień nie był w tym przypadku wyjątkiem. Bez podania żadnych szczegółów, Trump stwierdził, że w najbliższych miesiącach można spodziewać się „zapowiedzi fenomenalnego podatku”, co pociągnęło w górę kurs dolara, notowania akcji oraz rentowności obligacji.
W ubiegłym tygodniu prym w zwyżkach wiódł sektor metali przemysłowych – na notowania miedzi pozytywny wpływ miały informacje dotyczące strajku w kopalni metalu w Chile. Z kolei publikacja comiesięcznego raportu o podaży i popycie na zboża pociągnęła w górę notowania pszenicy CBOT do najwyższego poziomu od siedmiu miesięcy. Ceny złota niemal osiągnęły nasz krótkookresowy cel na poziomie $1.250/uncję, a następnie zaczęły zniżkować w reakcji na zapowiedź Trumpa dotyczącą podatków. Na notowania ropy naftowej pozytywnie wpłynęły zaś informacje, że OPEC skutecznie wdraża swoje wcześniejsze postanowienia dotyczące ograniczenia produkcji surowca.
W tym tygodniu pszenica CBOT znalazła się na samym szczycie naszej tabeli, co jest rzeczą raczej niespotykaną. Pozytywnie odebrany przez rynek raport amerykańskiego Departamentu Rolnictwa o podaży i popycie na zboża spowodował ograniczenie krótkich pozycji ze strony funduszy hedgingowych – inwestorzy ci utrzymywali krótkie pozycje netto od lipca 2015. Prognozy wskazujące na rosnący eksport z USA, ograniczoną produkcję w Indiach oraz umocnienie się popytu w Chinach spowodowały, że amerykański Departament Rolnictwa zrewidował swoje oczekiwania co do poziomu globalnych zapasów na koniec sezonu 2016/2017.
Ograniczenie krótkich pozycji pociągnęło kontrakty pszenicy CBOT do najwyższego poziomu od siedmiu miesięcy.
Notowania miedzi HG wspierały informacje o rozpoczęciu strajku w należącej do BHP Billiton kopalni Escondida w Chile. Silne zwyżki cen miedzi w ostatnim roku, sięgające 30%, spowodowały, że górnicy zaczęli domagać się większego udziału w przychodach największej kopalni miedzi na świecie.
Sytuację w Escondidzie śledzą związki zawodowe oraz właściciele innych kopalni miedzi na całym świecie – wiele kontraktów dotyczących produkcji nie zostało jeszcze odnowionych. Potencjalne ograniczenie produkcji w Escondidzie, a także innych kopalniach, może oznaczać, że podaż pozostanie w tyle za popytem.
Notowania miedzi HG pozostają w wąskim zakresie po silnych wzrostach z listopada. Fundusze utrzymują rekordowo wysoką liczbę długich pozycji w surowcu, odpowiadającą 1,1 miliona ton – inwestorzy ci oczekują, że bariera oporu osłabnie i notowaniom uda się ją przekroczyć. Bariera ta wynosi $2,74/funta, co odpowiada $6.000/tonę w przypadku miedzi LME. Z kolei wsparcie oscyluje wokół $2,61-2,58/funta.
Notowania miedzi HG pozostają w trendzie bocznym
Ceny złota wzrosły do najwyższego poziomu od trzech miesięcy z powodu nasilającej się niepewności natury politycznej w USA i Europie. Obawy o Grecję ponownie znajdują się na pierwszym planie, a inwestorzy dodatkowo niepokoją się wynikiem wyborów w Niemczech, Francji i Holandii, który może potencjalnie zmienić kształt europejskiej sceny politycznej. Ceny złota niemal osiągnęły nasz krótkookresowy cel na poziomie $1.250/uncję, a następnie zaczęły zniżkować w reakcji na zapowiedź Trumpa dotyczącą podatków i próbowały następnie znaleźć poziom wsparcia.
"Zapowiedź fenomenalnego podatku," jak nazwał go Prezydent Trump, wywołała wzrost kursu dolara, notowań akcji i rentowności obligacji, jednocześnie obniżając ceny złota, które we wcześniejszym momencie tygodnia zyskiwały już ponad 8% od początku roku.
Większość inwestorów oczekiwała jednak tej korekty, ponieważ w ostatnim czasie notowaniom złota udało się odrobić niemal połowę strat z okresu między lipcem a grudniem 2016. Ogólnie rzecz biorąc można jednak zaobserwować wzmożony popyt na złoto i powrót funduszów hedgingowych na rynek – wcześniej ograniczały one rekordowo wysoką liczbę długich pozycji netto od szczytów z lipca aż do początku stycznia.
Obecnie, oczekujemy, że poziom wsparcia dla notowań złota ukształtuje się między $1.220 a $1.205/uncję.
Dolny zakres wsparcia dla złota wynosi około $1.205/uncję
Notowania ropy naftowej pozostają w wąskim zakresie, lecz w piątek otrzymały mocne wsparcie w postaci najnowszego comiesięcznego raportu o rynku ropy, sporządzonego przez International Energy Agency (IEA). Agencja potwierdziła, że w styczniu OPEC wdrożył 90% z postanowień dotyczących ograniczenia produkcji. Jednocześnie IEA podwyższyła prognozy globalnego popytu na surowiec, co może przyspieszyć proces obniżania zapasów.
Oprócz OPEC, IEA wskazała na ograniczenia podaży ze strony producentów spoza OPEC, którzy w grudniu zadecydowali, że cięcie z ich strony wyniesie 558.000 baryłek dziennie. IEA podała, że faktyczne ograniczenie wynosi obecnie 269.000 baryłek dziennie. Rosja ograniczyła dotychczas produkcję o 1/3 z ustalonych wcześniej 300.000 baryłek dziennie.
W reakcji na te informacje notowania ropy wzrosły o niemal 2%. Kluczem w przyszłości jest dalsze wdrażanie postanowień o cięciach produkcji – jednocześnie inwestorzy mają nadzieję, że produkcja surowca w Libii i Nigerii nie wzrośnie w zbyt szybkim tempie. Gdyby wziąć pod uwagę wzrost produkcji ze strony tych dwóch państw, to stopień realizacji planu cięć OPEC spada do 60-70%.
Notowania ropy Brent pozostają między $54/baryłkę a $58/baryłkę od początku grudnia – w tym okresie średnia cena surowca wyniosła około $55,50/baryłkę. Najnowsze informacje nie zmieniają na razie naszych prognoz, które mówią, że rynek pozostanie w wąskim zakresie w najbliższej przyszłości.
Należy bowiem pamiętać, że fundusze hedgingowe utrzymują już rekordową liczbę długich pozycji w kontraktach na ropę – odpowiada ona 1 miliardowi baryłek. Oznacza to ryzyko znacznej korekty na rynku, jeśli pojawiłyby się negatywne informacje dotyczące poziomów produkcji.
Notowania ropy Brent pozostają w wąskim zakresie, z poziomem wsparcia nieopodal $54 oraz barierą oporu między $57,50/baryłkę a $58/baryłkę.
Wsparcie dla notowań ropy Brent wynosi $54/baryłkę