- Wojna na Ukrainie trwa już 3 miesiące, a rynki wyceniają raczej długotrwałą kontynuację konfliktu
- Lockdown w Szanghaju może niebawem dobiec końca, co mogłoby ożywić gospodarczą aktywność w regionie
Złoto kontynuuje odbicie od lokalnego dołka
Cena złota spot w poniedziałek rano wzrasta o 0,5% do 1854 dol. za uncję zyskując już czwartą sesję z rzędu. Od początku tego kwartału notowania metalu szlachetnego opadły jednak o pokaźne 4,2%, choć od końca 2021 roku zyskały 1,4%.
Nieco miejsca dla zwyżki kruszcu oddaje dolar amerykański, który osłabia się w poniedziałek rano do 102,65 pkt. Jeszcze przed półtora tygodnia indeks dolara wyznaczał nowe 20-letnie szczyty powyżej 105 pkt., ale od tamtego czasu deprecjonował o ponad 2%. Słabszy dolar sprawia, że kruszec jest bardziej atrakcyjny dla zagranicznych nabywców, przez co rośnie popyt na ten towar.
James Bullard, prezes oddziału Rezerwy Federalnej w St. Louis, powtórzył w zeszłym tygodniu swój pogląd, że bank centralny USA powinien w tym roku podnieść stopy procentowe do 3,5%, aby szybciej opanować wysoką inflację. Złoto, postrzegane jako bezpieczny środek przechowywania wartości w czasach kryzysu gospodarczego, staje się mniej atrakcyjne dla inwestorów w okresie podnoszenia stóp procentowych.
– Druga połowa zeszłego tygodnia okazała się łaskawa dla złota, gdyż obawy na rynkach finansowych przesunęły się nieco z tematu tempa zacieśniania polityki pieniężnej na ryzyko recesji. Tak więc zamiast wyższych rentowności i silniejszego dolara, które obciążają żółty metal, obserwujemy raczej przepływ inwestorów do bezpiecznych przystani, co nieznacznie obniża rentowność i podnosi wartość złota. – skomentował bieżącą sytuacją na rynku Craig Erlam, analityk OANDA.
– Interesujące będzie to, czy taka sytuacja utrzyma się w środowisku podwyżek stóp procentowych, a ostatecznie będzie zależeć od tego, jak realne i znaczące są obawy gospodarcze. W ostatecznym rozrachunku podwyżki stóp procentowych powinny obniżyć popyt, ale podobnie jest z recesją. Jeśli ta ostatnia będzie nadal postrzegana jako prawdopodobny skutek pierwszej, los złota może ulec dalszej poprawie. – dodał.