Złoto umacnia się. To efekt wyborów do Kongresu i hamującej inflacji w USA

Opublikowano 14.11.2022, 13:19

Ostateczny wynik wyborów połówkowych w USA może mieć długofalowo ogromny wpływ na dolara, a więc i na złoto. Spodziewana „czerwona fala” jednak nie nadeszła, zaskoczył także odczyt inflacji, która w Stanach Zjednoczonych zaczyna hamować.

Na fali wyborów do Senatu i Izby Reprezentantów w USA, cena złota skoczyła w górę, kończąc ubiegły tydzień na poziomie 1 767 dolarów za uncję. W dłuższej perspektywie, wyniki Midterms 2022 – zgodnie z przewidywaniami ekspertów – miały wywrzeć znaczący wpływ na dolara.

Analitycy banku inwestycyjnego Morgan Stanley (NYSE:MS) prognozowali, że zwycięstwo Republikanów oznaczać będzie utrudnienia dla planów wydatkowych administracji Joe Bidena, a w efekcie zahamowanie inflacji bez potrzeby dalszego podwyższania stóp procentowych. Byłoby to dobre dla złota i dla rynków akcji. Z kolei zwycięstwo Demokratów oznaczałoby kontynuowanie obecnego kursu, zwiększone wydatki i wysokie stopy procentowe.

Choć liczenie głosów jeszcze się nie zakończyło, wiadomo już, że nie było spodziewanego “czerwonego tsunami”, które zapowiadały sondaże i zakłady bukmacherskie. Demokraci zdobyli już co najmniej 50 miejsc w Senacie, a więc połowę. W Izbie Reprezentantów przewagę zyskali Republikanie, jednak wciąż brakuje im kilku mandatów do tego, by osiągnąć większość wynoszącą 218.

Wynik ten – choć dla Demokratów lepszy niż zakładano – oznacza, że na dobrą sprawę rządzenie może stać się trudniejsze dla obu stron. Szczególnie w kwestiach spornych, jak federalny pułap zadłużenia w 2023 roku. W przeszłości tego rodzaju sytuacje prowadziły do paraliżu decyzyjnego.

Inflacja CPI w październiku w USA wyniosła 7,7 proc. wobec 8,3 proc. we wrześniu i oczekiwań na poziomie 8 proc. To duża i pozytywna niespodzianka, która oznacza, że być może FED pivot jest bliższy niż nam się wydaje.

Powrót standardu złota?

Tymczasem na fali walki z inflacją i dyskusji o tym, czy inflację skuteczniej zwalczyć można poprzez podwyższanie stóp procentowych przez FED, czy przez ograniczanie wydatków rządowych, wraca temat standardu złota.

Alex Mooney, członek Partii Republikańskiej i kongresmen stanu Wirginia Zachodnia, przedstawił 10 października projekt ustawy o przywróceniu standardu złota (HR 9157, „Gold Standard Restoration Act”), w którym przeczytać możemy, że „dolar stracił więcej niż 30 proc. swojej siły nabywczej od 2000 roku i 97 proc. siły nabywczej od wprowadzenia Ustawy o Rezerwie Federalnej z 1913 roku”. Dalej czytamy, że amerykańska gospodarka potrzebuje stabilnego dolara, stałych kursów walutowych i podaży pieniądza kontrolowanej przez rynek, a nie rząd.

Ustawa o przywróceniu standardu złota zawiera ustalenia dotyczące szkód, jakie FED wyrządził Amerykanom, szczególnie od czasu, gdy Richard Nixon „tymczasowo” zawiesił wsparcie amerykańskiego systemu monetarnego w złocie w 1971 roku. Wzywa także FED i Departament Skarbu USA do publicznego ujawnienia całego posiadanego złota oraz wszystkich transakcji związanych ze złotem w ciągu ostatnich 60 lat.

Jak wyjaśnia Stefan Gleason, prezes Sound Money Defence League, organizacji wspierającej ludzi takich jak Mooney, „powrót do wymienialności złota powstrzymałby problem inflacji, powstrzymałby rozwój marnotrawnego i nieefektywnego rządu”.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.