- Rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych osiąga najwyższe poziomy od ponad dwóch lat (1,85%)
- Joe Biden w środę na konferencji prasowej Białego Domu potępił działania Rosji
Cena złota wzrosła w środę po słowach Joe Bidena
Sytuacja związana z napięciami między Rosją a Ukrainą nadal pozostaje istotną geopolityczną kwestią, która wpływa na notowania złota. Na konferencji prasowej w Białym Domu, komentarze prezydenta USA, Joe Bidena, wywołały pytania dotyczące potencjalnej reakcji Zachodu, gdyby prezydent Rosji Władimir Putin dokonał inwazji na Ukrainę.
Biden podkreślił, że Biały Dom będzie zmuszony do szukania wyjaśnień. Rosyjscy przywódcy konsekwentnie zaprzeczają, jakoby zamierzali dokonać inwazji, ale jak podał Reuters, Kreml zgromadził 100 tys. żołnierzy wzdłuż ukraińskich granic.
Zachód twierdzi, że jest to przygotowanie do konfliktu uniemożliwiającego Ukrainie przystąpienie do NATO. Biały Dom podkreślił, że jakakolwiek rosyjska akcja militarna na Ukrainie spotka się z ostrym odwetem.
W rezultacie wzrósł popyt na złoto. Mimo, że po środowym wystrzale notowań metalu widać pewne odreagowanie, to napięta sytuacja na linii Rosja-Ukraina może nadal napędzać rajd, gdy inwestorzy szukają aktywów utrzymujących wartość w trudnych czasach.
Coraz większa liczba analityków jest przekonana o trzech lub nawet czterech podwyżkach stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w 2022 roku, jak wynika z ankiety przeprowadzonej wśród ekonomistów przez agencję Reuters.
Mediana prognoz analityków we wspomnianej ankiecie z 12-19 stycznia pokazała, że Fed miałby podnieść swoją główną stopę procentową trzy razy w tym roku, począwszy od marca, do 0,75-1,00% do końca 2022 r., co oznacza znaczny wzrost z dwóch podwyżek przewidywanych w ankiecie grudniowej.
40 z 86 analityków oczekiwało, że bank centralny podniesie stopy procentowe co najmniej cztery razy w tym roku, zgodnie z obecnymi wycenami rynkowymi.
– Pomimo jastrzębich sygnałów ze strony zarządu Fed, złoto radzi sobie dobrze i wygląda na to, że inwestorzy uważają, że ta nagła podwyżka stóp procentowych w celu stłumienia inflacji może spowodować osłabienie wzrostu gospodarczego. – stwierdził Stephen Innes, partner zarządzający w SPI Asset Management.
– W czwartek złoto notowane jest na poziomie 1840 dol. z silnym byczym nastawieniem. Naruszyło ono istotny opór potrójnego szczytu na poziomie 1829 i zmierza w kierunku kolejnego poziomu docelowego na 1850. Później, XAU/USD może znaleźć następny znaczący opór na poziomie 1865. – zauważył Arslan Butt, analityk FX Leaders.
– W przypadku realizacji scenariusza spadkowego, wsparcie nadal utrzymuje się w okolicach poziomu 1829, a przełamanie go tutaj mogłoby poprowadzić złoto w kierunku 1809. – dodał.