Ze skrajności w skrajność

Opublikowano 09.06.2016, 09:32

Pełna wycena podwyżki stóp w USA przypada dopiero na 2017 rok. Nie ma co dyskutować z tezą, że ostatnie dane z rynku pracy były fatalne, ale odsunięcie oczekiwań odnośnie do terminu ruchu ze strony Fed wydaje się być przesadzoną reakcją. Wprawdzie indeks dolarowy ma jeszcze trochę przestrzeni by kontynuować „bezpieczne” spadki nie rodzące długoterminowych poważnych konsekwencji, ale jeśli spadek rentowności amerykańskich dziesięciolatek poniżej 1,70 proc. zostanie utrzymany to będzie to jednoznacznie negatywny sygnał dla dolara.

Warto pamiętać też, że cotygodniowa liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych nie wskazywała na aż tak dramatyczny spadek tempa tworzenia nowych etatów (38 tys.). Dlatego też warto obserwować zachowanie tego wskaźnika – zwłaszcza przy braku jakichkolwiek innych ważnych danych oraz wystąpień publicznych – stanie się dziś on najważniejszym punktem dnia. Utrzymywanie liczny nowych wniosków na przyzwoitym pułapie powinno uspokoić inwestorów w zakresie kondycji rynku pracy i zwiększać prawdopodobieństwo, że dane za maj są jednorazową wpadką. A to przecież koronny argument po stronie jastrzębi w FOMC, był to dopiero pierwszy słaby miesiąc na przestrzeni ostatnich kwartałów. Wystarcza on by wykluczyć od początku (groźba Brexitu) mało realną podwyżkę w czerwcu, ale jest to zdecydowanie za mało by bić na alarm i wycofywać się z wyceny zacieśniania w kolejnych miesiącach.

Spodziewana przez nas aprecjacja walut ryzykownych i stabilizacja walut defensywnych postępuje. Imponujący raj większości surowców powinien podtrzymać taki stan rzeczy. Dlatego też odbudowę ekspozycji na dolara warto zaczynać od euro, jena i franka. Ze sprzedawaniem NZD, AUD, CAD, SEK i NOK (nie wspominając o walutach gospodarek wschodzących) należy wstrzymać się do wygenerowania bardziej wiarygodnych sygnałów świadczących o wygasaniu impetu osłabienia dolara. Kurs EUR/USD będzie miał naszym zdaniem problemy ze sforsowaniem 1,1450, choć USD/JPY zszedł do 106,50 to nie oczekujemy spadku na nowe minima. EUR/PLN osiągnął nasz target przy 4,31-32, ale bez oczekiwanej przez nas korekty wzrostowej. Przy obecnych poziomach perspektywy złotego postrzegamy neutralnie. Nie ma powodów by sprzedawać złotego, ale aktualne pułapy cenowe nie są atrakcyjne do jego kupna.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.