Podczas wczorajszej sesji doszło do sporej przeceny wielu akcji. Powodem były wieści ze Szwajcarii, przez które ucierpiały najbardziej spółki z sektora bankowego. SL na akcjach Pekao stał się faktem. Pierwszy pełny tydzień (+2 dni poprzedniego) kończymy na plusie. Zyskaliśmy na akcjach spółki Kernel (RR 1:2), straciliśmy na Pekao. Utrzymujemy zlecenie oczekujące na akcjach TVN, gdzie wczoraj zabrakło 5 gorszy do aktywacji zlecenia kupna. Obie propozycje czytelników (KGHM i Lenetex) okazały się nietrafione. Tydzień kończymy z 1 jednostką do przodu.
PEKAO (WA:PEO) – spadki wywołane decyzjami Banku Szwajcarii zostały po części odrobione. Długi cień świecy naruszył wsparcie, ale nadal jest ono w grze. Nie mamy tutaj niestety żadnego sygnału do kupna, może to i lepiej. Warto chyba poczekać i zobaczyć co stanie się dalej. Być może lada moment cena spadnie do kolejnego wsparcia okolic 165 zł i dopiero tam będę szukał szansy na odbicie.
BZ WBK (WA:BZW) – tutaj ciekawsza sytuacja, gdyż cena już znajduje się na najbardziej kluczowym wsparciu trwającym od sierpnia 2013 roku. Wczoraj nastąpiło nawet lekkie naruszenie tego poziomu. Szerszy trend jest wzrostowy i jeżeli w najbliższych dniach pojawi się sygnał kupna na tym wsparciu i przy podwyższonych obrotach, skłonny będę dokonać kupna akcji.
PGNiG (WA:PGN) – od dłuższego czasu czekam na możliwość kupna tej spółki, gdyż mamy tu do czynienia z szerokim trendem wzrostowym i całkiem dobrze respektowaną linią trendu. Dodatkowo mamy solidne wsparcie, które poprzednim razem wygenerowało dynamiczny ruch wzrostowy. Jest to wykres tygodniowy, aby pokazać cały trend. Na dziennym kurs zatrzymał się na wsparciu, choć nie pokazał żadnego sygnału. Spółka warta pilnej i uważnej obserwacji w najbliższych dniach.
PKN Orlen (WA:PKN) – od sierpnia ubiegłego roku mamy do czynienia z bardzo dynamicznym trendem wzrostowym. Spółce towarzyszą pozytywne rekomendacje z ceną docelową powyżej 55 zł. Aktualnie zaczęła się korekta, która doprowadziła już do spadku ceny na poziom najbliższego wsparcia. Póki co wygląda to dość słabo, gdyż korekta w formie jednej, wielkiej spadkowej świecy nie wróży dobrze. Myślę jednak, że także warto obserwować tę spółkę i jeżeli nie na tym wsparciu, to w okolicach 46 – 47 zł może dojść do powrotu kupujących.