Złoty traci na fali gorszych nastrojów

Opublikowano 15.04.2014, 19:28

Pogorszenie klimatu inwestycyjnego na świecie przełożyło się na osłabienie złotego we wtorek. Nie jest wykluczone, że pozostanie on pod presją sprzedających również w drugiej połowie kwietnia.

O godzinie 17:00 za euro trzeba było zapłacić 4,1940 zł, natomiast dolar kosztował 3,0340 zł. Oznacza to znaczące umocnienie obu walut w stosunku do poniedziałku, gdy płacono za nie na koniec dnia odpowiednio 4,1731 zł i 3,0179 zł.

U źródeł dzisiejszej przeceny znalazło się przede wszystkim pogorszenie klimatu inwestycyjnego na rynkach europejskich, a później amerykańskich, przy pewnym udziale spadającego w pierwszej połowie dnia kursu EUR/USD. Do jego zakupów nie zachęcały też opublikowane przed południem dane z Niemiec. W kwietniu indeks instytutu ZEW nieoczekiwanie spadł do 43,2 pkt. z 46,6 pkt. miesiąc wcześniej, co jest jego najniższym odczytem od sierpnia 2013 roku. Dane też okazały się gorsze od prognoz. Rynkowy konsensus kształtował się na poziomie 45 pkt.

Pewien niewielki negatywny wpływ na sentyment do polskiej waluty mogły też mieć doniesienia z Ukrainy, gdzie w dalszym ciągu niespokojnie jest we wschodnich regionach kraju.

Większych emocji natomiast nie wywołała, a co się z tym wiąże, również nie sprowokowała najmniejszej reakcji rynku walutowego, publikacja przez GUS najnowszych danych o inflacji konsumenckiej w Polsce. W marcu, zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami, inflacja CPI pozostała na poziomie 0,7% R/R. Oczekujemy, że zauważalne przyspieszenie dynamiki cen nastąpi najwcześniej jesienią. Nie mniej jednak do końca roku inflacja nie przekroczy 1,7-1,8%, a w całym roku ukształtuje się na poziomie około 1%. Dlatego niezmiennie zakładamy, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na pierwsze podwyżki stóp procentowych w I kwartale 2015 roku.

Złoty przed świętami może tracić na wartości. Inwestorzy będą redukować długie pozycje w polskiej walucie przed dniami wolnymi, nie chcąc pozostawać z nadmierną ich ekspozycja w portfelu w sytuacji, gdy na Ukrainie wciąż jest niespokojnie, a nastroje na rynkach finansowych w ostatnim czasie się pogorszyły.

Na prawdopodobieństwo przedświątecznego osłabienia rodzimej waluty wskazuje też obserwowane w drugiej połowie poprzedniego tygodnia odbicie kursu dolara od psychologicznej bariery 3 zł oraz zakończenie wybiciem górą dwutygodniowej konsolidacji przez euro powyżej poziomu 4,1550 zł. Sytuacja na wykresach obu polskich par sugeruje możliwość wzrostu EUR/PLN do 4,20 zł, a USD/PLN nawet w okolice 3,06 zł.

W środę, podobnie jak dziś, o losach złotego ponownie będą decydować impulsy płynące z rynków globalnych. Wydarzeniem dnia będzie przede wszystkim publikacja danych z chińskiej gospodarki. Inwestorzy poznają dane o PKB Chin za I kwartał br. (prognoza: 7,3% R/R) oraz marcowe raporty o produkcji przemysłowej (prognoza: 9% R/R) i sprzedaży detalicznej (prognoza: 12,1% R/R). Słabe dane staną sie pretekstem do wyprzedaży. Dobre natomiast będą wsparciem dla złotego.

Dane z Chin ukształtują jutro nastroje. Nie należy jednak zapominać o innych środowych publikacjach, jak Beżowa Księga, dane o produkcji przemysłowej i sytuacji na rynku nieruchomości w USA, czy rodzime raporty o inflacji bazowej, wynagrodzeniach i zatrudnieniu. O ile jednak jeszcze raporty zza oceanu mogą mieć jakiś wpływ na forex i złotego, to już publikacje z Polski takiego wpływu będą pozbawione.

Marcin Kiepas

Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.