PGNiG (WA:PGN) to największy polski dystrybutor oraz importer gazu ziemnego w Polsce. Spółka odpowiedzialna jest między innymi za wydobycie i magazynowanie ropy i gazu oraz zagospodarowaniem naszych złóż krajowych. Dodatkowo PGNiG świadczy usługi geologiczne oraz geofizyczne. Polski gigant energetyczny opublikował w dniu wczorajszym wyniki za III kwartał tego roku, które okazały się być mniej więcej zgodne z oczekiwaniami. Jak w kontekście tych wyników zachowują się notowania spółki?
Wyniki PGNiG bez niespodzianki
(WA:PGNiG) w zaprezentowanych w dniu wczorajszym wynikach wykazało 666 mln zysku netto, 1399 mln zysku operacyjnego oraz EBITDA na poziomie 2198 mln. Wszystkie te wyniki były zdecydowanie lepsze od liczb, które widzieliśmy w analogicznym okresie w 2020 roku.
Rysunek 1. Wyniki finansowe PGNiG, źródło: pgnig.pl
Uwagę może zwrócić spadek zysku operacyjnego r/r, który jednak spowodowany był jednorazowym wydarzeniem. PGNiG w ramach arbitrażu z Gazpromem (MCX:GAZP) otrzymał 1,5 mld dolarów za zawyżenie cen w ramach kontraktu jamalskiego. W wyniku tego zastrzyku gotówki mamy wzrost kosztów operacyjnych aż o 70%, zamiast 36% w sytuacji gdyby tej kwoty nie uwzględniać. Wydawać by się mogło, że spółka może zyskiwać na drożejących cenach gazu oraz ropy naftowej. Należy jednak pamiętać, że podstawową działalnością PGNiG jest import surowca za granicy, tak więc pomimo większych zysków z wydobycia własnego, większe koszty importu przede wszystkim z Rosji ciążą na kondycji finansowej polskiego giganta.
Rysunek 2. Wolumen wydobycia ropy i gazu, źródło: pgnig.pl
Spółka aktywnie działa na rzecz zwiększenia wydobycia ropy i gazu. Szczególnie wzrost widoczny jest w przypadku gazu ziemnego, którego produkcja w 3 kwartale wzrosła do 1,3 tys. ton. Odpowiedzialne za ten stan rzeczy są wyższe wolumeny w Norwegi - 257 mln m3 oraz stabilizacja wydobycia w Pakistanie na poziomie 80 mln m3.
Fuzja PGNiG oraz Orlenu (WA:PKN) już w przyszłym roku?
W tym roku pojawiła się wiadomość o planach fuzji PGNiG oraz Orlenu, która ma na celu zwiększenie efektu synergii oraz zwiększenie dynamiki ekspansji połączonych spółek na rynkach zagranicznych. Przy tak dużej operacji niezbędna jest zgoda UOKiK, która w tej chwili jest w fazie rozpatrywania sprawy i analizy dokumentów. Spodziewana decyzja ma mieć miejsce w pierwszym kwartale 2022 roku. Wydaje się jednak, że do fuzji ostatecznie dojdzie, pytanie, jakie zastrzeżenia będzie miał w tej sprawie UOKiK. Już wcześniej rozpoczęto prace nad połączeniem Orlenu oraz Lotosu (WA:LTSP). W związku z tym jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już wkrótce będziemy mieli w Polsce jeden potężny koncern, którego zadaniem będzie rywalizacja z największymi konkurentami na rynkach zagranicznych.
(WA:PGNiG) pod wpływem negatywnego sentymentu na rynku akcji
Pomimo względnie neutralnych wyników PGNiG kontynuuje rozpoczęty w zeszłym miesiącu ruch spadkowy, który obecnie dostał do kluczowej strefy popytowej zlokalizowanej w rejonie cenowym 5.70 zł. Obecna przecena na rynku akcji, którą możemy również na giełdach zachodnich powoduje, że scenariusz spadkowy jest obecnie najbardziej prawdopodobny. Odpowiedzialnym za ten stan rzeczy jest głównie powrót obostrzeń oraz obawy związane z nową mutacją wirusa odkrytą w RPA.
Rysunek 3. Analiza techniczna Polskie Gornictwo Naftowe i Gazownictwo SA (WA:PGN)
W przypadku przełamania obszaru 5.70 oczekiwane są dalsze spadki co najmniej w okolice 5.20-5 zł za akcję, gdzie wypada zgrupowanie lokalnych poziomów wsparcia. Maksymalny zasięg dla niedźwiedzi w średnim terminie to strefa popytowa 4.20, utworzona na podstawie minimów z przełomu października oraz listopada.
Autor: Damian Nowiszewski