Z danych Komisji CFTC, które są publikowane w raporcie COT wynika, że do dnia 19 kwietnia 2016 roku inwestorzy niekomercyjni (duzi spekulanci, w skład których wchodzą m.in. fundusze hedgingowe) posiadali 105710 kontraktów na wzrost wartości jena względem amerykańskiego dolara. Jest to największa wartość w historii.
Z kolei kontraktów, które pozwoliłyby zyskać na spadku wartości JPY względem USD jest otwartych 33840. W efekcie czego liczba pozycji net long (pozycji długich netto) wzrosła do poziomu 71870 kontraktów, co także jest najwyższą wartością od momentu zbierania takich danych na początku lat 90-tych. Podobna przewaga pozycji długich nad krótkimi miała miejsce w marcu 2008 roku. Wtedy też pozycje net long wynosiły 65920 kontraktów, a wcześniejsza dynamika wzrostu pozycji była podobna do obserwowanej obecnie i nie została utrzymana w dłuższym terminie.
Od grudnia 2015 do drugiej połowy kwietnia 2016 dynamika przyrostu pozycji długich wyniosła 300 proc. z poziomu 26400 kontraktów do wspomnianych 105710 obecnie. Z kolei iloraz pozycji długich do krótkich jest na najwyższym poziomie od stycznia 2012 (3,12). Wtedy też kurs pary USDJPY wyznaczał wieloletnie minima przy poziomie 76 jenów za dolara.
Kolejne dane, które poznamy w piątek z CFTC, niestety nie będą obejmować reakcji na dzisiejszą decyzję Banku Japonii, gdyż będą dotyczyć stanu posiadania na koniec wtorkowej sesji. Dopiero kolejna publikacja pokaże, czy najwięksi spekulanci wykorzystali umocnienie jena po rozczarowującej decyzji BoJ do zamykania wcześniej otwartych pozycji długich, czy też zwątpili w działania Banku i w możliwość interwencji, dokładając kolejne kontrakty „na długo”.