Obecnie największym motorem napędowym rynku jest dollar, który wczoraj stracił ponad 0,5%, gdy Wall Street notowało wzrosty.
Światowa waluta rezerwowa pnie się coraz wyżej, siejąc spustoszenie w Azji i na rynkach wschodzących. Silniejszy dolar skłania inwestorów na całym świecie do przenoszenia kapitału do aktywów denominowanych w dolarze, wypierając go tym samym z rynków wschodzących.
Od pewnego czasu obserwujemy, czy dolar kreuje nowy szczyt, a nawet dostarczył niedźwiedziego sygnału w zeszłym tygodniu. Teraz stajemy się również niedźwiedzi względem czynników fundamentalnych dolara z kilku następujących powodów: gospodarka amerykańska, rozbieżność polityki Fed od innych banków centralnych oraz możliwe rozwiązanie kwestii wojny handlowej USA-Chiny.
Podczas gdy gospodarka amerykańska wydaje się być w swoim szczycie, uważamy, że rynki światowe mogą być bliżej dna gospodarczego spowolnienia. Uważamy również, że Fed jest prawdopodobnie bliski końca swojego cyklu podwyżek - przynajmniej na razie - ponieważ inne banki centralne dopiero zaczynają wprowadzać normalizację. Ponadto, niedawny komentarz Fed, mówi wprost, że amerykański bank centralny nie martwi się o rynki zapewniając tym samym inwestorów, że będzie brał pod uwagę zmienność rynku, osłabiając równocześnie zapał byków.
Koniec amerykańsko-chińskiego pojedynku handlowego prawdopodobnie przyciągnąłby do Chin znaczny kapitał inwestycyjny kosztem dolara amerykańskiego. Techniczne aspekty dolara poprawiają obecnie niedźwiedzi obraz sytuacji.
Pozwalają one na ruch korekcyjny przed wznowieniem trendu spadkowego. I w rzeczywistości, dolar zrezygnował z 0,3 procent zysku osiągniętego wcześniej, parując je do poziomu +0,18% w momencie pisania.
Dolar mógł być blisko swojego szczytu, gdy spadł poniżej poziomu 96,00 - którego znaczenie techniczne zostało potwierdzone przez 100 DMA - poziom oporu od października, który w listopadzie przekształcił się w obszar wsparcia. Teraz, po pokonaniu poziomu podparcia, oczekuje się, że powróci on z powrotem w okolice oporu.
Tymczasem ostatnie wsparcie na poziomie minimum z 7 listopada, potwierdzone przez sesję 1 stycznia, łączy się w jedną całość przy wsparciu dolnego ograniczenia kanału spadkowego. To podwójne wsparcie może popchnąć dolara z powrotem do poziomu 96, zanim wznowi on zakładany trend spadkowy.
Następnym ważnym wsparciem jest równy, psychologiczny poziom 95,00 wspierany październikowe minimum i 200 DMA.
Strategie handlowe
Konserwatywni traderzy czekaliby na długoterminową zmianę trendu, która może nastąpić po spadku poniżej poziomu 93,75.
Umiarkowani traderzy mogą wejść w krótkie pozycje, kiedy cena powróci do górnego ograniczenia kanału, w rejonie 96.50.
Agresywni traderzy mogą wejść w przeciwstawną, długą pozycję, licząc na wzrosty towarzyszące korekcie. Następnie, mogą dołączyć oni do umiarkowanych inwestorów z krótkimi pozycjami.
Przykład:
- Wejście: 95.75
- Stoploss: 95.65
- Ryzyko: 10 pips
- Poziom docelowy: 96.05
- Zysk: 30 pips
- Stosunek ryzyka do zysku: 1:3