W trakcie wtorkowej sesji indeks WIG20 notował najsilniejsze jednosesyjne umocnienie od stycznia bieżącego roku, plasując się na najwyższych poziomach od 6 tygodni i bez większych problemów wybijając opór w okolicach 2300 punktów. Benchmark polskiej giełdy korzystał z dobrych nastrojów na parkiecie niemieckim oraz w Stanach Zjednoczonych po informacjach napływających z Europejskiego Banku Centralnego (EBC), który przygotowuje się do luzowania swojej polityki. W efekcie WIG20 powraca do konsolidacji z pierwszego kwartału 2019.
WIG20 zostawia za sobą ważny opór, ponowna szansa na test historycznych maksimów?
Indeks WIG20 zyskiwał w środę 2% i wybijał istotny klaster oporów skumulowanych w okolicach minimów z marca. Mowa tutaj o poziomie 2300 pkt., 32,82% zniesienia trendu oraz średniej okresowej 200 EMA. Jednocześnie benchmark powraca do kilkumiesięcznej konsolidacji, w której wykres utrzymywał się w trakcie wybijania nowych maksimów nad 2400 punktów. Zdaniem ekspertów otwiera to drogę do ponownych prób podejścia pod historyczne szczyty:
Start środowej sesji przynosi delikatną korektę spadkową, a polska giełda traci 0,13%. Wśród jej głównych komponentów najlepiej radzą sobie akcje PGNiG (WA:PGN) oraz Tauron (WA:TPE) zyskujące 0,8%, na przeciwległym biegunie znalazły się natomiast PGE (WA:PGE) (-0,7%) oraz Play (-1,1%).
Play na najwyższych poziomach od listopada 2017
Chociaż akcje Play tracą najsilniej podczas środowego otwarcia, to we wtorek należały do liderów wzrostów. Polski operator telekomunikacyjny notował kolejną silną sesję i wybijał poziom 36 złotych, meldując się na najwyższych poziomach od listopada 2017 roku. Środowy handel startuje poniżej poziomu, pierwsze istotniejsze wsparcie wypada jednak dopiero na 34,6 zł i pokrywa się z maksimami z marca 2018:
