Świat w centrum kryzysu półprzewodników

Opublikowano 10.11.2021, 10:26

Kryzys półprzewodników, w którego epicentrum znajduje się obecnie cały świat, doczekał się już swojej strony na Wikipedii. Ten mało znaczący fakt pokazuje, że mamy do czynienia ze zjawiskiem globalnym i powszednim, który dotyka bądź dotknie każdego z nas. Praktycznie cały przemysł od motoryzacyjnego poprzez RTV, AGD po zaawansowane systemy elektronicznie opiera się na półprzewodnikach. Te krzemowe elementy to jedne z najbardziej zaawansowanych technologicznie produktów, które zostały wytworzone przez człowieka. W związku z tym liczba fabryk na świecie jest ograniczona i zlokalizowana głównie w Stanach Zjednoczonych oraz na dalekim wschodzie w Tajwanie, Chinach czy Korei Południowej. W obliczu globalnej pandemii półprzewodniki stały się jednymi z najbardziej pożądanych produktów na świecie

Geneza kryzysu półprzewodników

Kryzys półprzewodników rozpoczął się wraz z eskalacją pandemii na początku 2020 roku. Świat stanął w obliczu lockdownów i ograniczeń w transporcie, co spowodowało zaburzenia w globalnych łańcuchach dostaw. O ile przy stłumionym popycie niedobory podaży nie były jeszcze widoczne, tak wraz z drugim kwartałem 2021 roku, kiedy nastąpiło odbicie post covidowe, fabryki nie nadarzają realizować zamówień. Dodatkowo kilka niekorzystnych wydarzeń takich jak wyjątkową susza w Tajwanie (produkcja półprzewodników wymaga dużo zasobów wodnych), czy pożar jednej z największych fabryk w Japonii, dodatkowo spotęgował efekt wywołany pandemią.

Większość fabryk półprzewodników pracuje w systemie „just in time”, który redukuje koszty magazynowania, dostarczając materiały do produkcji w takiej ilości, w jakiej są wymagane. System ten jest jednak bardzo wrażliwy na wszelkiego rodzaju przestoje w łańcuchach dostaw. Blokada kanału sueskiego przez kontenerowiec Evergiven doskonale naświetlił ten problem.

Zachód zdaje sobie sprawę ze skali problemów, jednak jedynym rozwiązaniem w tej chwili są nowe inwestycje w fabryki w Europie oraz USA, tak aby uniezależnić się od produkcji w Azji. Nie jest to jednak proces prosty i szybki w realizacji. Z uwagi na zaawansowanie technologicznie, budowa infrastruktury dla produkcji półprzewodników to są długie lata i koszty rzędów miliardów dolarów. Jak na razie w Europie jedną z największych inwestycji jest fabryka układów logicznych Bosha zlokalizowana w Niemczech.

Przemysł motoryzacyjny jednym z największych przegranych kryzysu półprzewodników

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że przemysł motoryzacyjny jest jednym z największych partnerów dla producentów półprzewodników. W rzeczywistości jest to jednak mniej niż 10% światowego popytu, tak więc branża motoryzacyjna nie jest tutaj partnerem strategicznym. Widać to wyraźnie w czasie oczekiwania na nowe auto, który wydłużył się do kilku, a nawet kilkunastu miesięcy. Część producentów zdecydowało się na wypuszczanie nowych serii aut bez takich elementów jak panele dotykowe. Spadek produkcji samochodów jest też widoczny w Polsce

Świat w centrum kryzysu półprzewodników

Rysunek 1. Produkcja nowych samochodów w Polsce

Główną konkurencją dla rynku motoryzacyjnego jest przemysł smartfonów oraz w ostatnim czasie kart graficznych, których moce obliczeniowe są wykorzystywane do kopania bitcoinów. Szacuje się, że problemy nie ustąpią wraz z początkiem nowego roku. Normalizacja sytuacji to najprawdopodobniej przełom 2022 oraz 2023 roku.

Taiwan Semiconductor Manufacturing kluczowym graczem na rynku

Jeden z największych producentów półprzewodników na świecie, czyli Taiwan Semiconductor Manufacturing z fabryką zlokalizowaną na Tajwanie jest aktualnie jednym z największych graczy na rynku. Producent jest jednym z niewątpliwych wygranych ostatnich dwóch lat. Z uwagi na wzrost cen oraz popytu na półprzewodniki notowania spółki znajdują się w silnym trendzie wzrostowym. W ramach obecnego trendu notowania ustanowiły nowe historyczne maksima w rejonie cenowym 140 dolarów za akcję.

 
  Świat w centrum kryzysu półprzewodników

 

 

Rysunek 2. Analiza techniczna TSM

W tej chwili kurs tworzy formacje flagi, która teoretycznie powinna być zapowiedzią kontynuacji trendu. W przypadku realizacji takiego scenariusza kolejnym celem dla byków powinny być już nowe maksima z celem w okolicy kolejnego okrągłego poziomu 150 dolarów.

 

Autor: Damian Nowiszewski

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.