🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Whatever is there

Opublikowano 24.03.2020, 09:51

Tradycyjnie wtorek przynosi dzień odwrotu po ponurych notowaniach dzień wcześniej, a przynajmniej pierwsze godziny oferują próby odreagowania. Lepsze doniesienia na froncie walki z wirusem oraz zapowiedź nielimitowanego skupu aktywów przez Fed pomagają poprawić nastroje. Przed nami jednak gorzkie przypomnienie o rzeczywistości gospodarczej dotkniętej pandemią – poznamy wstępne szacunki PMI z Europy i USA. Bezprecedensowe spadki wydają się pewne.

Rezerwa Federalna weszła na wyższy poziom w realizacji popularnego motta „whatever it takes” i od teraz zamierza zbierać z rynku cokolwiek będzie oferowane (czyli „take whatever is there”). Fed zapowiedział nielimitowany skup obligacji skarbowych, podbijając ofertę ponad wcześniej komunikowane 700 mld USD na zakupy. Poza papierami wartościowymi, których zabezpieczenie stanowią wierzytelności hipoteczne (MBS), Fed ustanawia dwa wehikuły do dostarczania płynności na rynek obligacji korporacyjnych, a także zamierza wymieniać na gotówkę instrumenty oparte o kredyty studenckie, samochodowe, pożyczki małych przedsiębiorstw i dług z tytułu kart kredytowych. W skrócie – płaci za wszystko. Wachlarz programów sugeruje, że banki komercyjne nie będą miały jak się zasłaniać niewystarczającymi środkami na zwiększanie akcji kredytowej. Tym sposobem chce uchronić gospodarkę przed falą bankructw i zamrożeniem rynku kredytowego. Ponadto Fed przygotowuje program bezpośredniego finansowania przedsiębiorstw niefinansowych, co jest pierwszą tego typu inicjatywa na świecie.

Fed stara się nie dopuścić, aby kryzys biologiczny przerodził się w kryzys kredytowy. Niewykluczone, że to wciąż nie jest ostatnie słowo Fed, ale też decyzja wskazuje kierunek dla innych banków centralnych. Przede wszystkim powinniśmy spodziewać się więcej bezpośredniego wsparcia przedsiębiorstw niefinansowych przez banki centralne.

Z perspektywy USD zalew płynnością powinien częściowo załagodzić masowy popyt na dolara, jednak całkowicie go nie zahamuje. Awersja do ryzyka wciąż będzie generować ucieczkę w jakość i płynność i pod tym kątem USD wciąż jest królem, nawet jeśli krótkoterminowy rajd ulgi to przejściowo zagłuszy. Dodatkowo dolar wciąż będzie potrzebny do sfinansowania rosnących deficytów na rachunkach bieżących gospodarek rozwijających się, które boleśnie odczują zastopowanie globalnej gospodarki.

Nie jesteśmy jeszcze w punkcie zwrotnym z perspektywy ryzykownych aktywów. Kryzys zdrowia publicznego i gospodarczy wciąż jest w fazie rozwoju. Nawet wieści o spowolnienia tempa zachorować we Włoszech są pokrzepiające, nastawiajmy się na coraz gorsze wieści z USA czy Wielkiej Brytanii. Dla rynków będzie to kluczowe źródło niepokojów. Wciąż też czekamy na decyzje w polityce fiskalnej, a ociąganie się Kongresu USA w zatwierdzeniu trzeciego pakietu fiskalnego nie pomaga. Wreszcie dane makro wkraczają w fazę, kiedy coraz mocniej będą odzwierciedlać szok gospodarczy. Dziś gorzkim przypomnieniem mogą być wstępne szacunki indeksów PMI z Eurolandu, Wielkiej Brytanii i USA. Ryzyka przeważają na rzecz wyznaczenia najgorszych poziomów do 2009 r.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.