Kluczowe informacje z rynków:
§ USA: W Stanach Zjednoczonych nie milkną echa spotkania najstarszego syna Donalda Trumpa z rosyjską prawniczką, która rzekomo miała posiadać kompromitujące materiały dotyczące Hillary Clinton. Opublikowane zostały e-maile, w których Donald Trump Jr. zgadza się na spotkanie w czasie trwania kampanii prezydenckiej ojca.
§ USA: Członkini zarządu Fed, Lael Brainard, powiedziała wczoraj, że Fed powinien niebawem rozpocząć redukcję sumy bilansowej. Brainard dodała, że jednocześnie śledzone będą wskaźniki inflacji przed ewentualną decyzją w sprawie kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA.
§ USA: Patrick Harker, szef Fed w Filadelfii, powiedział w wywiadzie dla Wall Street Journal, że jeśli inflacja w USA nie osiągnie zakładanego przez Fed poziomu 2%, to uzasadnione będzie odłożenie kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA na później.
§ Rumunia: Dynamika produkcji przemysłowej w Rumunii w maju wyniosła 3,5% w ujęciu mdm.
§ Węgry: Dynamika produkcji przemysłowej na Węgrzech w maju wyniosła 2,3% w ujęciu mdm.
§ Czechy: Inflacja CPI w Czechach w czerwcu znalazła się na poziomie 0% mdm i 2,3% rdr, a stopa bezrobocia w tym kraju wyniosła 4%. Dane te były zgodne z oczekiwaniami.
Naszym zdaniem: Inwestorzy na rynkach walutowych dzisiaj wyczekują wystąpienia Janet Yellen. O godzinie 16.00 polskiego czasu szefowa Fed ma przedstawić półroczny raport dotyczący polityki monetarnej przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów. Możliwe, że Yellen w swoim wystąpieniu zawrze więcej konkretnych informacji dotyczących planów Fed w zakresie polityki pieniężnej.
Większość inwestorów oczekuje, że szefowa Fed zaprezentuje jastrzębie podejście, które mogłoby wesprzeć notowania amerykańskiego dolara – zwłaszcza, że w przeddzień wystąpienia amerykańska waluta wyraźnie straciła na wartości. Kurs EUR/USD wczoraj dotarł do tegorocznego maksimum, kończąc sesję powyżej poziomu 1,1460. Notowaniom amerykańskiej waluty ciążył skandal wokół spotkania syna Donalda Trumpa z Rosjanką, rzekomo posiadającą informacje mogące zaszkodzić Hillary Clinton w kampanii prezydenckiej. Fakt, że do spotkania doszło właśnie przed wyborami w USA, budzi kontrowersje i pytania o to, czy w jakiś sposób nie zostało złamane prawo.
Dodatkowym ciosem dla amerykańskiego dolara było wczoraj wystąpienie członkini zarządu Fed, Lael Brainard, którego wydźwięk był raczej gołębi. Brainard co prawda zapowiedziała rychłe rozpoczęcie redukcji sumy bilansowej Fed, jednak ostrożnie zaznaczyła, że ruch ten nastąpi jedynie przy sprzyjających danych dotyczących inflacji w USA i amerykańskiego rynku pracy. Dodatkowo, Brainard dodała, że jeśli zapadnie decyzja o redukcji sumy bilansowej, to inflacja będzie musiała być monitorowana przed ewentualną decyzją o kolejnej podwyżce stóp procentowych w USA.
Pogrążające amerykańskiego dolara informacje z wtorku dzisiaj rano nadal szkodzą notowaniom tej waluty. Kurs eurodolara porusza się blisko wczorajszego zamknięcia, a wartość indeksu BOSSAUSD znajduje się blisko tegorocznych minimów. Poranne dane z krajów Europy Środkowo-Wschodniej nie mają istotnego przełożenia na sytuację na rynkach walutowych, dlatego dzisiejsza sesja może upłynąć pod kątem relatywnie spokojnego oczekiwania na wystąpienie Janet Yellen.