·
W środę na porannej sesji europejskiej dolar zachowywał się różnie w stosunku do pozostałych walut z grupy G10. Wzmocnił się w stosunku do NZD, SEK, CHF i EUR, natomiast osłabił wobec CAD, GBP i NOK. W stosunku do JPY i AUD dolar pozostał w okolicy poziomów na otwarciu sesji.
· Jedyną opublikowaną dziś informacją, która wpłynęła na rynki, była stopa bezrobocia AKU dla Norwegii. Spadła ona w styczniu do poziomu 3,5%, przebijając prognozy, zgodnie z którymi miała zatrzymać się na poziomie 3,6%. Z kolei dane za grudzień skorygowano w górę, z poziomu 3,6% do poziomu 3,7%. W wyniku publikacji tych informacji korona norweska (NOK) wzmocniła się.
· Mimo niższego indeksu PMI dla brytyjskiej branży budowlanej skoczyły też notowania funta szterlinga. W marcu indeks nieznacznie spadł do poziomu 62,5 pkt. z poziomu 62,6 pkt. w lutym, mimo że prognozowano jego wzrost do 63,0 pkt. Krajowy indeks cen domów również okazał się być niższy od oczekiwanego. Obecnie kurs GBP/USD porusza się pośrodku swej niedawnej rozpiętości cenowej, tj. między wysokościami 1,6600 i 1,6700. Odporność ceny funta na dzisiejsze, rozczarowujące informacje utwierdza mnie w przekonaniu, że wkrótce kurs tej waluty sięgnie strefy na wysokości 1,6700.
· W grupie monitorowanych przez nas walut krajów wschodzących najwięcej stracił dziś rubel po tym, jak rosyjski minister finansów, Anton Siłuanow, oznajmił, że w nadchodzących dniach Rosja powróci do skupowania obcych walut, aby ponownie napełnić swój fundusz rezerwowy. Rosyjskie ministerstwo finansów wstrzymało skup walut obcych na początku marca (04.03.) po znacznym osłabieniu rubla na skutek sankcji grożących Rosji ze strony Zachodu oraz w odpowiedzi na rozwój wydarzeń na Ukrainie.
· USD/RUB – notowania amerykańskiego dolara do rosyjskiego rubla otworzyły europejską sesję z górną szczeliną po sięgnięciu poziomu wsparcia na wysokości 35,050 (S1), w pobliżu pierwszego docelowego punktu akcji ceny w ramach formacji głowy i ramion, która utworzyła się po naruszeniu w dół poziomu 35,90 w dniu 25 marca. Cena napotkała opór na wysokości 35,400 (R1), i, mimo wzrostów, nadal porusza się w bocznym kanale trendu zniżkowego. Tak długo, jak kurs na tej parze znajduje się w granicach kanału poniżej średnich kroczących, utrzyma się tendencja spadkowa. Niemniej jednak, biorąc pod uwagę pozytywną rozbieżność między oscylatorem MACD a akcją ceny, nie podejmowałbym żadnych decyzji dopóki nie pojawią się wyraźniejsze sygnały wskazujące na utrzymanie się, bądź nie, ostatniego krótkoterminowego trendu zniżkowego.
· Poziomy wsparcia: 35,050 (S1); 34,750 (S2); 34,550 (S3)
· Poziomy oporu: 35,400 (R1); 35,900 (R2); 36,450 (R3)
Marshall Gittler