Wstępne odczyty indeksów PMI dla sektora przemysłowego i sektora usług w strefie euro stanowiły kluczowe odczyty dzisiejszego poranka. Dane z Francji za listopad pozytywnie zaskoczyły – wskaźniki aktywności dla obydwu sektorów były wyższe niż zakładał konsensus rynkowy. Publikacje z Niemiec były mieszane. Nieco słabszy niż oczekiwania analityków okazał się pierwszy odczyt indeksu PMI dla przemysłu, który w listopadzie obniżył się do poziomu 54,4 pkt. z 55 pkt. Niemiecki sektor usług ma się dobrze- w listopadzie wskaźnik PMI wzrósł do poziomu 55 pkt. z 54,2 pkt. wobec oczekiwanego spadku. Jeśli chodzi o całą strefę euro to opublikowane dane potwierdziły dobrą kondycję sektora usług, co zaowocowało wzrostem usługowego wskaźnika PMI w listopadzie do 54,1 pkt. Pozytywną niespodzianką są natomiast dane dla sektora przemysłowego strefy euro, gdyż wskaźnik nieoczekiwanie wzrósł powyżej 54 pkt. Generalnie opublikowane dane odnośnie PMI mają pozytywny wydźwięk, co powinno chwilowo wyhamować widoczną deprecjację euro. Kurs eurodolara pozostawał wczoraj zmienny. Brak siły na wyjście powyżej strefy 1,0640/50 przyczyniło się po publikacji lepszych danych z amerykańskiego rynku nieruchomości do ponownego umocnienia dolara względem euro i powrotu w okolice 1,0580. Nie trwało to jednak długo i kur szybko powrócił powyżej poziomu 1,0600.
Podczas środowej sesji uwaga rynków przesunie się w stronę danych z USA. Jak co tydzień opublikowane zostanie bezrobocie tygodniowe. Ważniejsze jednak będą wstępne dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku, odczyt indeksu PMI dla przemysłu oraz dynamika sprzedaży nowych domów. Konsensus rynkowy zakłada wzrost zamówień na dobra trwale w październiku i niewielki wzrost sprzedaży nowych domów. Analitycy oczekują tez stabilizacji wskaźnika aktywności w sektorze usług na poziomie 53,4 pkt., a więc interesujące będzie to czy nastąpi ewentualna dalsza poprawa indeksu PMI dla usług. Wieczorem zostaną opublikowane notatki z listopadowego posiedzenia FOMC, na którym nie zmieniono parametrów polityki monetarnej. W komunikacie zaznaczono jednak, że argumenty za podwyżką stóp procentowych uległy dalszemu wzmocnieniu, jednak członkowie FOMC potrzebują dalszych dowodów na to, że sytuacja w gospodarce ulega dalszej poprawie. W tym kontekście warto zwrócić uwagę w dzisiejszych ‘minutkach’ na jakie konkretnie czynniki czekają oficjele z Fed. Nie zmienia to jednak faktu, że rynki są pewne grudniowej podwyżki stóp procentowych. W oczekiwaniu na to wydarzenie na eurodolarze może utrzymać się ostatni zakres wahań 1,0570-1,0650.
Eurodolar ma problemy z wyjściem powyżej okolic 1,0640/50. W dalszym ciągu para utrzymuje się poniżej 100-okresowej średniej EMA w skali H1, która obecnie wyznacza najbliższy opór. Jak na razie para utrzymuje się w około 80 pipsowym przedziale wahań w oczekiwaniu na nowe impulsy. Spadki jak na razie wyhamowały. Z technicznego punktu widzenia wyjście powyżej wspomnianej średniej otworzy drogę do pogłębienia korekty wzrostowej w okolice 1,0675, gdzie przebiega geometryczny poziom w postaci 61,8% zniesienia Fibo całości impulsu spadkowego z poziomu 1,0744. Z kolei zejście poniżej ostatnich minimów lokalnych otworzy drogę do testowania dołka z 29.XI.2015 roku.
GBPUSD powrócił poniżej kluczowych średnich EMA (50-, 100- i 200-okresowej) w skali H4. Notowania tej pary ponownie kierują się w rejon wsparcia 1,2300/30. Techniczny układ rynku sprzyja stronie podażowej mając na uwadze, że poziom wynikający z 38,2% zniesienia Fibo całości spadków z okolic 1,3475 pozostaje jak na razie poza zasięgiem. Od kilku dni GBPUSD utrzymuje się poniżej 50-okresowej średniej EMA w skali D1, która ogranicza drogę do dalszych wzrostów wyznaczając opór na poziomie 1,2517.