Spadki kursu EUR/USD, które oglądaliśmy po decyzji FED wydają się póki co następną „nogą” budującej się od 23 maja konsolidacji i taka interpretacja będzie obowiązująca dopóki wsparcia kończące się w okolicach 1.1090 będą utrzymane. Jak widać na poniższym wykresie, obecnie kurs eurodolara znajduje się w okolicach strefy wsparć, której ww. poziom jest dolnym ograniczeniem. Tym samym przynajmniej próby wykształcenia jakiegoś ruchu w górę są obecnie scenariuszem przeze mnie oczekiwanym.
Co musiałby się stać aby sentyment dla tej pary zaczął zmieniać się na wzrostowy ? Dla mnie musielibyśmy zobaczyć test okolic 1.13, gdzie znajduje się linia poprowadzona po ostatnich szczytach, która wydaje się być górnym ograniczeniem trendu bocznego. Czekamy zatem na test ww. poziomu lub pokonanie okolic 1.1090, co powinno wyjaśnić gmatwającą się sytuację techniczną tego rynku. Moim zdaniem analizując rynek EUR/USD warto spoglądać na techniczny obraz indeksu reprezentującego siłę euro, gdzie formacja trójkąta rozszerzającego się jest już mocno zaawansowana.
Jeśli kurs tego indeksu wybije się z owego trójkąta dołem, to otrzymamy średnioterminowy sygnał odwrócenia trendu, a to oznaczałoby zapewne spore osłabienie wspólnej, europejskiej waluty. Dopóki jednak takie wybicie nie nastąpi, szanse na ruch w górę i w dół tego instrumentu są mniej więcej podobne.
Zapowiadane przeze mnie odbicie, oglądaliśmy w ostatnich dniach na rynku USD/CAD i z obecnej perspektywy ten ruch w górę wygląda na wypełnioną korektę.
Moim zdaniem w dalszym ciągu struktura falowa sugeruje jeszcze jeden ruch w dół, który powinien wypełnić oglądaną od 2 czerwca falę spadkową.
Poziomem obrony dla takiej koncepcji wydają się być okolice 1.3310. Jeśli wariant spadkowy będzie realizowany, to pokonanie ostatnich minimów będzie dla mnie sygnałem do szukania sygnałów odwrócenia trendu spadkowego przynajmniej w krótkim terminie i wykształcenia co najmniej większej korekty.
Sygnały zakończenia średnioterminowej korekty wzrostowej na rynku jena (patrz poniższy wykres JPY Index) wspierają mocne odbicie na rynku USD/JPY.
Jak widać na poniższym wykresie USD/JPY, mamy tutaj wybicie górą z dużego klina korekcyjnego, co moim zdaniem otwiera drogę w kierunku 115 w perspektywie kilku najbliższych dni.
Przy takiej interpretacji, każda większa korekta na tej parze może być wykorzystana przez inwestorów o pro wzrostowym nastawieniu do dołączania do trendu. Najbliższe wsparcia znajdują się w okolicach 110.95-110.75 i mogą być celem dla tej pary w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu godzin handlu.