USA – rośnie bańka na rynku akcji

Opublikowano 02.12.2013, 09:22
EUR/USD
-
USD/PLN
-
EUR/PLN
-
GC
-
WIG
-

USA (kontrakty S&P500) – w krótkim kilkusesyjnym terminie możliwa jest lokalna korekta. Po jej zakończeniu kolejna fala wzrostów. W dalszej perspektywie na przełomie roku może się rozpocząć mocniejsza kilkutygodniowa korekta…
Polska (WIG20) – początek tygodnia może przynieść spadki. W ciągu kilku kolejnych sesji powinniśmy się zorientować czy na naszym rynku będzie rajd św. Mikołaja czy też nie.…
EUR/USD– Od kilku tygodni trwają wzrosty. Są one w mojej ocenie korekcyjne. Krytyczne krótkoterminowe wsparcie znajduje się w rejonie 1.3560 USD…
USD/PLN – w krótkiej perspektywie możliwa kontynuacja korekty. Potem kurs dolara może ruszyć w górę. W kilkutygodniowej perspektywie target szacuję na 3.20 PLN…
Ropa – początek tygodnia może przynieść spadki w rejon ostatniego dna (91.80 USD). Próba trwałego przełamania długoterminowego wsparcia w rejonie 92 USD nie powinna się udać. W efekcie możliwy jest mocniejszy ruch w górę…
Złoto – w krótkim terminie oczekuję na korekcyjne wzrosty. Opór znajduje się w rejonie 1263-1275 USD. Potem możliwy zwrot na południe…

Rynek akcji w USA
Ubiegły tydzień był dosyć nudny. W poniedziałek z nowego szczytu na poziomie 1809pkt. doszło do spadku do 1799pkt. Potem przez kilka dni trwała konsolidacja. W czwartek w Święto Dziękczynienia giełdy nie pracowały zaś w piątek sesja była skrócona do godziny 19-tej. Początek piątkowej sesji przyniósł wzrosty do nowego szczytu na poziomie 1812pkt. Po godzinie 16:30 kontrakty zaczęły spadać. Dzienne minimum wypadło na poziomie 1803pkt. Zamknięcie nieznacznie wyżej po 1804pkt.
Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym


Przed nami grudzień a więc statystycznie dobry okres dla posiadaczy akcji (rajd Św. Mikołaja). Patrząc na rynek w długim terminie można powiedzieć jedno, że jesteśmy zbyt wysoko. Ciekaw jestem ilu znalazłoby się inwestorów, którzy kupiliby indeks S&P500 z zamiarem przetrzymania go przez 6-9 miesięcy.
W krótkim kilkusesyjnym terminie możliwa jest korekta wzrostów z dna z 8-go listopada. Wsparcie znajduje się w rejonie 1800pkt. W przypadku jego przełamania możliwe są spadki w rejon 1780pkt. Krytyczne wsparcie znajduje się w rejonie 1770pkt. W mojej ocenie nie powinno dojść do jego przełamania (wtedy nie zobaczymy w grudniu wzrostów, gdyż rynek będzie w spadkowej fali czwartej, wykres 1, czerwone oznaczenia).
W dalszej perspektywie możliwe są wzrosty z nowym szczytem. W drugiej połowie grudnia możliwe jest przesilenie. Wtedy rynek może wkroczyć w falę czwartą (niebieskie oznaczenia, wykres 1). Krytyczne wsparcie znajduje się w rejonie 1700pkt. To wsparcie też nie powinno zostać przełamane. W efekcie można oczekiwać dalszych wzrostów. Target szacuję na 1850-1900pkt. W I kwartale 2014 roku może dojść do długoterminowego przesilenia, po którym wejdziemy w wielomiesięczną falę spadków.
Popatrzmy na wykres długoterminowy w układzie tygodniowym. Z jesieni 2011 roku widoczna jest prawie kompletna 5-falowa struktura (wykres 2). Do jej zakończenia brakuje około 3 miesięcy. Wzrosty trwają już 25 miesięcy. W tym czasie indeks wzrósł o 70%.
Wykres 2. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie tygodniowym


Po przesileniu możliwy ruch o zasięgu znacznie większym niż spadki w ramach fali 2-giej i czwartej. Trwały one odpowiednio 9 oraz 5 tygodni. Ich zasięg wyniósł 134pkt. (-9.1%) oraz 132pkt. (-7.8%). Przecena która nas czeka może doprowadzić do spadku o 300 punktów (około 15%).
Czy będzie to początek kolejnego kryzysu? Trudno powiedzieć. Ryzyko jest duże. Z tradingowego punktu widzenia nie ma to jednak większego znaczenia. Jeśli będzie to początek kolejnego kryzysu to poznamy go tym, że pierwsza faza spadków przyjmie postać 5-falowej struktury.
W 2007 roku pierwsza 5-falowa struktura tworzyła się przez 5 miesięcy (październik 2007 – marzec 2008) i miała zasięg 21%. Pomimo tego bardzo niewielu analityków trafnie odczytała ten sygnał. Późniejsza 2 miesięczna korekta stworzyła dogodny moment do otwarcia pozycji krótkich na falę trzecią, która w ciągu 6 miesięcy przeceniła indeks S&P500 o 49%.

Rynek akcji w Polsce
Początek poniedziałkowej sesji przyniósł wzrosty. Indeks WIG osiągnął nowe tegoroczne maksimum na poziomie 55 385pkt. Poprzedni szczyt (55 147pkt.) został na krótko przekroczony. Kolejne sesje przyniosły spadki. W czwartek osiągnięte zostało dno na poziomie 54 305pkt. Piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 54 705pkt.
Wykres 3. Indeks WIG w układzie dziennym (od dna z 2012 roku)


Początek tygodnia może przynieść spadki. Rozważam dwa scenariusze. To który będzie realizowany powinno się rozstrzygnąć w ciągu kilku sesji.
Pierwszy optymistyczny scenariusz zakłada, że spadki będą krótkotrwałe (wykres 3, niebieska linia). Późniejszy powrót powyżej dołków z poprzedniego tygodnia doprowadzi do tego, że z listopadowego szczytu widoczna będzie tylko korekcyjna trójka (lepiej to widać na wykresie 4). To będzie oznaczać możliwość powrotu na tegoroczny szczyt i kontynuowania fali piątej (oznaczona w kółku, wykres 3).
Scenariusz negatywny zakłada, że fala piąta już się zakończyła (oznaczona w czerwonym kółku, wykres 3). Obecnie bylibyśmy w kilkutygodniowej korekcie (fala 4). Z dna z 2012 roku widoczna jest trójfalowa struktura. Do 2014 roku powinniśmy doczekać się 5-falowej struktury.
Sytuacja na indeksie WIG20 wygląda podobnie. W poniedziałek osiągnięte zostało maksimum na poziomie 2626pkt. Próba przełamania szczytu z poprzedniego tygodnia nie udała się. Szybko doszło do spadków. Piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 2587pkt.
Początek tygodnia może przynieść rozbicie wsparcia w rejonie 2560-2570pkt. Możliwe są dwa scenariusze. W negatywnym grozi nam pojawienie się spadkowej piątki (wykres 4, fala a), potem czeka nas już tylko korekcyjne odbicie (fala b) a po niej kolejny ruch w dół w ramach fali c.
W scenariuszu optymistycznym (wykres 4, niebieska linia), spadki szybko się skończą i po powrocie powyżej oporu w rejonie 2570pkt. będzie można myśleć o wzroście na listopadowy szczyt i wyżej.
Wykres 4. Indeks WIG20 w układzie dziennym (od styczna 2013 roku)


Na wykresie indeksu sektora bankowego (WIG-Banki) również możliwe są dwa scenariusze. Negatywny oznaczony jest czerwonym kolorem, zaś pozytywny niebieskim. W ciągu nadchodzącego tygodnia powinniśmy się przekonać czy można jeszcze liczyć na dokończenie FALI 3, czy nie (wykres 5).
Wykres 5. Indeks WIGBanki w układzie dziennym


W najgorszym wypadku powinniśmy się znaleźć w FALI 4. Po jej zakończeniu możliwa jest jeszcze fala 5-ta z nowymi być może i historycznymi szczytami.
Eurodolar (EUR/USD)
W ubiegłym tygodniu doszło do dalszych wzrostów. W środę doszło do przebicia szczytu z 20-go listopada (1.3577 USD). Szczyt wypadł na poziomie 1.3612 USD. W piątek w nocy maksimum wypadło na poziomie 1.3622 USD. Potem rynek nieznacznie się cofnął i przez wiele godzin trwała konsolidacja. Po godzinie 17-tej doszło do wybicia w dół. Dzienne minimum wypadło na poziomie 1.3581 USD, zamknięcie po 1.3584 USD (wykres 6).
Wykres 6. Eurodolar w perspektywie ostatnich kilkunastu miesięcy


W ciągu ostatniego tygodnia doszło do dalszych wzrostów. Mają one postać prawdopodobnie fali (a-b-c). Krytyczne wsparcie znajduje się w rejonie szczytu fali a (korpusy świec), jest to poziom 1.3560 USD. Przebicie tego wsparcia wygeneruje sygnał do mocniejszego spadku. W dalszej perspektywie możliwy jest prawdopodobnie jeszcze jeden szczyt i dopiero potem doczekamy się testu i pogłębienia dna z listopada.
Złoty (USD/PLN, EUR/PLN)
W ubiegłym tygodniu w piątek kurs dolara spadł do poziomu 3.0763 PLN, w ciągu dnia doszło do odbicia. Zamknięcie po 3.0880 PLN. (wykres 7). Kurs euro próbował pokonać silną barierę w rejonie 4.20 PLN. Lokalny szczyt wypadł na poziomie 4.2064 PLN. Piątkowe zamknięcie po 4.1990 PLN.
Wykres 7. Kurs dolara w relacji do złotego w perspektywie średnioterminowej


Najbliższe dni mogą przynieść odbicie, potem możliwy jest jeszcze jeden ruch w dół. W dalszej perspektywie oczekuję kolejnej fali wzrostów. Target szacuję na 3.20 PLN, być może wyżej do 3.25-3.27 PLN.

Ropa
W ubiegłym tygodniu czwartek doszło do dalszych spadków. W środę osiągnięte zostało kolejne kilkumiesięczne minimum na poziomie 91.80 USD. Potem doszło do niewielkiego odbicia. W piątek po południu popyt zaatakował. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 93.88 USD. Pod koniec dnia doszło do kontry. Zamknięcie wypadło na poziomie 92.78 USD.
Trend spadkowy z poziomu 112 USD dobiega końca. Silne wsparcie znajduje się w rejonie 92 USD. Na wykresie dziennym widoczna jest silna pozytywna dywergencja ostrzegająca przed dynamicznym wzrostem (wykres 8).
Wykres 8. Kurs kontraktów na ropę w perspektywie długoterminowej


Podobną dywergencję widać było wcześniej na eurodolarze (wykres 5). Początek tygodnia może przynieść powrót na ostatnie dni i jego niewielkie przekroczenie. Potem możliwe większe i trwalsze odbicie.

Złoto
W ubiegłym tygodniu doszło do dalszych spadków. W poniedziałek osiągnięte zostało wielotygodniowe minimum na poziomie 1227.55 USD. W ciągu dnia doszło do sporego odbicia do 1253.15 USD. We wtorek i w środę doszło do korekty. Lokalne dno wypadło na poziomie 1236 USD. Pod koniec dnia doszło do odbicia. W piątek osiągnięty został szczyt na poziomie 1254.50 USD. Zamknięcie po 1250.80 USD.
Początek tygodnia może przynieść wzrosty. Możliwe jest przekroczenie oporu w rejonie 1254.50-1256.65 USD (wykres 9). Wtedy z czwartkowego dna na wykresie intraday widoczna będzie wzrostowa 5-tka. Może ona zakończyć odbicie z listopadowego dna (1227.55 USD). Silna bariera znajduje się w rejonie 1263-1275 USD. Może być ona poza zasięgiem popytu. Wykres 9. Kurs kontraktów na złoto w perspektywie długoterminowej


Nieudana próba przełamania tej bariery może skutkować dalszymi spadkami w rejon listopadowego dna i niżej. Wsparcie znajduje się w rejonie 1180-1200 USD.

Sławomir Dębowski

Prezentowany komentarz został przygotowany w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych.
Inwestorzy powinni mieć swoją własną ocenę co do właściwości i celowości inwestowania w którykolwiek z wymienianych instrumentów finansowych, opartą na analizie danego instrumentu, ryzyka z nim związanego, ich własnej strategii inwestycyjnej oraz przy uwzględnieniu ich prawnej, podatkowej i finansowej sytuacji.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.