Teraz albo nigdy

Opublikowano 18.08.2015, 09:29
USD/CNY
-

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, iż zbliżające się posiedzenie Rezerwy Federalnej może być tym, na którym po raz pierwszy od 2008 roku podniesione zostaną stopy procentowe. Szanse na takie rozwiązanie rosną z każdym dniem, pomimo pojawiających się wątpliwości.

Argumentów za podwyżką stóp nie trzeba daleko szukać - niska stopa bezrobocia oraz solidny wzrost zatrudnienia, a także poprawiające się dane o sprzedaży detalicznej czy też produkcji przemysłowej potwierdzają pozytywny trend w amerykańskiej gospodarce. Co więcej, wszystko wskazuje też na to, iż wzrost gospodarczy w drugim kwartale był znacznie lepszy, niż początkowo przypuszczano, dając kolejny argument za podwyżką stóp już we wrześniu.

Wydaje się więc, iż na ten moment największym problemem Rezerwy Federalnej jest wspomniane już wcześniej niskie tempo wzrostu cen. Faktem jest, iż ostatnia dewaluacja juana zmniejszy presję inflacyjną ze strony dóbr importowanych, a spadek cen surowców także zmniejsza szanse na mocne odbicie tempa wzrostu cen, jednak sytuacja ta wydaje się nie uzasadniać utrzymywania stóp na obecnych poziomach. Już jutro opublikowane zostaną dane inflacyjne za lipiec. Oczekiwania rynkowe są dość mocno optymistyczne, a konsensus przewiduje odbicie bazowego CPI do poziomu 1,9%, czyli blisko celu FED. Trzeba jednak pamiętać, iż Rezerwa zwraca uwagę na wskaźnik PCE, który osiąga znacznie niższe poziomy, jednak ew. wzrost inflacji mierzonej indeksem cen konsumenta z pewnością zbliżyłby nas do podwyżki stóp.

Dla terminu podwyżki kluczowe pozostają więc 3 figury - środowe CPI, przyszłotygodniowa rewizja PKB za II kwartał oraz wrześniowe dane z rynku pracy. Jeśli nie rozczarują, to brak podwyżki we wrześniu będzie bardzo ciężki do uzasadnienia. Z resztą - czy jest jakiś lepszy termin do pierwszej podwyżki stóp procentowych, niż 7 rocznica upadku banku Lehman Brothers, co uznaje się za oficjalny początek kryzysu finansowego? Chyba nie.

W kontekście inflacji warto dziś zwrócić uwagę na dan z Wielkiej Brytanii. „Super Czwartek”, który okazał się być super rozczarowaniem spowodował lekką wyprzedaż brytyjskiej waluty, jednak dziś będzie miała ona okazję ponownie powrócić do łask inwestorów. Wszystko zależeć będzie jednak od danych inflacyjnych. Rynek oczekuje lekkiego odbicia inflacji bazowej oraz głównego odczytu na poziomie 0% w skali r/r, jednak szansa na negatywną niespodziankę jest dość spora. O godzinie 9:13 za euro płacono 4,1672zł, a za dolara 3,7617zł.

Jakub Stasik

XTB

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.