Sądny tydzień dla EUR/USD

Opublikowano 31.03.2014, 11:20

Z uwagi na zaskakujące wiadomości ze strefy euro w ostatnich sesjach gorąco debatowano na tamat potencjalnych działań stymulujących wzrost gospodarczy w Eurolandzie. Pretekstem do dyskusji były publikacje wstępnych danych o inflacji w Niemczech i Hiszpanii, spadek popytu na kredyty przedsiębiorstw oraz słabsze odczyty usługowych i przemysłowych indeksów PMI.

Tym samym, bieżący tydzień zapowiada się niezwykle ciekawie. Na pierwszym miejscu znajdą się posiedzenie ECB oraz usługowe i przemysłowe indeksy PMI/ISM oraz dane z rynku pracy w USA.

J.Weidemann ostrzega ECB

Niekorzystnym z punktu widzenia wspólnej waluty i istotnym z punktu widzenia ECB, były piątkowe publikacje wstępnych danych o inflacji w Niemczech i Hiszpanii. W tym pierwszym kraju inflacja CPI spadła do 1% R/R z 1,2% R/R, podczas gdy nie oczekiwano jej zmian. Wrażenie robi również to, że była to najniższa inflacja od połowy 2010 roku. W Hiszpanii nieoczekiwanie natomiast pojawiła się deflacja w marcu. Wskaźnik CPI, obrazujący zmianę cen konsumenckich, spadł do -0,2% w relacji rocznej z +0,1% w lutym, podczas gdy oczekiwano jego stabilizacji na poziomie 0,1%.

Niższa od prognozowanej inflacja w strefie euro, co obecnie sugerują raporty z Hiszpanii i Niemiec, tworzyłaby dodatkową presję na poluzowanie polityki monetarnej przez ECB w celu nie tylko zapobieżenia deflacji, ale również doprowadzenia inflacji do celu na poziomie 2%. Jednak Jens Weidemann, prezes Bundesbanku uważa, że strefa euro nie znalazła się w okresie deflacji, dlatego Europejski Bank Centralny nie powinien przesadzać z reakcją na spowolnienie tempa inflacji spowodowanego głównie przez czynniki o charakterze cyklicznym, które powinny okazać się tymczasowe. Ostateczną decyzję ECB w sprawie polityki monetarnej strefy euro inwestorzy poznają w czwartek.

EUR/USD

W poniedziałek notowania EUR/USD stabilizują się w pobliżu 1,3750. Na tym poziomie biegnie również linia trendu spadkowego. Na wykresie 1H zarysowała się formacja trójkąta zniżkującego. Podstawę figury tworzy poziom 1,3745. Przełamanie tego poziomu otworzy niedźwiedziom drogę w rejon 1,37. Niemniej przed spadkiem kursu EUR/USD będą chronić pozytywne informacje z Niemiec dotyczące sprzedaży detalicznej za luty(wzrost 2,0% r/r wobec prognoz 0,8% r/r). W rezultacie układ sił wydaje się wyrównany z lekkim wskazaniem na wzrost notowań do 1,3775-1,3807.

GBP/USD

Przy ważnym oporze na wysokości 1,6650 oscylują notowania GBP/USD. Uwzględniając dotychczasowy trend wzrostowy, przełamanie tego oporu będzie trudne. W konsekwencji narasta presja na pojawienie się korekty spadkowej do 1,66.

USD/PLN

Dalszy ciąg przepychanki między popytem, a podażą ma miejsce na rynku USD/PLN. Kształtująca się od połowy lutego br. formacja diamentu sygnalizuje względną równowagę między bykami, a niedźwiedziami. Uwzględniając czynniki fundamentalne w USA oraz Europy, złoty powinien osłabiać się w relacji do dolara. W najbliższym tygodniu możemy oczekiwać wzrostu notowań USD/PLN do 3,06-3,07.

Krzysztof Wańczyk

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.